Wiadomości

Posłowie PiS sprzeciwiają się Morawieckiemu. Chodzi o obostrzenia związane z koronawirusem

Według informacji podanych przez Interię, ośmiu posłów z klubu Prawa i Sprawiedliwości, podpisało się pod pismem do premiera. Sprzeciwiają się oni obostrzeniom związanym z pandemią koronawirusa, które zostały wprowadzone przez rząd.

Posłowie PiS sprzeciwiają się Morawieckiemu. Chodzi o obostrzenia związane z koronawirusem

Pod pismem, do którego dotarła Interia, podpisali się: Anna Maria Siarkowska, Sławomir Zawiślak, Maria Kurowska, Janusz Kowalski, Teresa Hałas i Mariusz Kałużny. Portal podaje, że nie udało się ustalić dwóch nazwisk.

Buntownicy z PiS kwestionują paszporty covidowe

Posłowie klubu PiS domagają się od Morawieckiego uchylenia przepisów, które „istotnie ograniczają możliwość wykonywania działalności gospodarczej związanej z obsługą klientów”. Chodzi im m.in. o prowadzenie restauracji czy dyskotek. Zbuntowanym posłom nie podoba się możliwość sprawdzania paszportów covidowych.

Interia cytuje fragment pisma, które wysłali posłowie 17 grudnia do premiera. „W obecnym stanie prawnym nie ma przepisów, przyznających przedsiębiorcom prawo do żądania od ich klientów okazania dokumentu potwierdzającego zaszczepienie” – piszą.

Portal podaje, że według posłów klubu PiS, przedsiębiorcy mają obowiązek przestrzegania restrykcji, ale nie mają narzędzi, które to umożliwiają.

Maria Kurowska: Zawsze byliśmy odważni

Portal zapytał o pismo Marię Kurowską, podkarpacką posłankę klubu PiS. – Wiele osób w klubie myśli podobnie jak my, tylko nie chcą się ujawniać. Natomiast jest ich dosyć dużo i to wiemy. Cieszę się, że 3 na 8 nazwisk to Solidarna Polska. Zawsze byliśmy odważni, walczyliśmy o prawa człowieka – powiedziała Interii posłanka Kurowska.

Portal podaje, że nie potrafiła ona wskazać dwóch nazwisk, których portal nie ustalił. Interia pisze, że chodzi o posłów, którzy „nie chcą robić sobie problemów”.

Kurowska w rozmowie z Interią poszła jeszcze dalej i zakwestionowała sposób, w jaki rząd wprowadza obostrzenia.

– Zdecydowałam się podpisać, bo cały czas uważam, że nie jest dozwolone, aby rozporządzeniami ograniczać wolność ludzi. Jeśli już, powinna to być ustawa. Sprawa jest dość poważna. Niektórzy zastanawiają się, co jest ważniejsze – wolność czy życie. A te wartości idą przecież w parze – powiedziała Interii posłanka klubu PiS.

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close