Wiadomości

Polak pomógł powstrzymać terrorystę, który zaatakował w Londynie

Jak informują brytyjskie media, jedną z osób, które pomogły zatrzymać nożownika, który w piątek zaatakował na Moście Londyńskim, był Polak. To szef kuchni o imieniu Łukasz. Odegrał on kluczową rolę w powstrzymaniu rozlewu krwi.

Polak pomógł powstrzymać terrorystę, który zaatakował w Londynie

Policjant zabezpiecza ulicę w pobliżu miejsca zamachu terrorystycznego w Londynie. /FACUNDO ARRIZABALAGA /PAP/EPA

Dwie przypadkowe osoby zginęły, a trzy zostały ranne w ataku terrorystycznym, do którego doszło w piątek wczesnym popołudniem na Moście Londyńskim (London Bridge). Sprawca, który uzbrojony był w nóż i miał atrapy ładunków wybuchowych, został zastrzelony przez policję.

Wciąż pojawiają się nowe szczegóły w sprawie przebiegu wydarzeń.

Atak zaczął się nie na samym moście, lecz w znajdującym się przy jego północnym krańcu budynku Fishmongers’ Hall, gdzie odbywała się konferencja na temat wymiaru sprawiedliwości. Sprawca najpierw groził wysadzeniem budynku w powietrze, po czym zaczął atakować sporej wielkości nożem osoby tam przebywające. Broniły się one przy użyciu przedmiotów, które znalazły pod ręką. Zdołały wypchnąć napastnika na zewnątrz, właśnie na wspomniany już most.

Metro.co.uk podaje, że na terrorystę wymachującego nożem natarł Polak uzbrojony w kieł narwala, który miał znaleźć we wnętrzu Fishmongers’ Hall. Narwale to ssaki morskie, których charakterystyczną cechą jest pojedynczy zakręcony kieł, który może osiągać nawet trzy metry długości. Jak poinformował współpracownik bohaterskiego kucharza: „Łukasz chwycił drąg, który był w pobliżu i ruszył na niego. W trakcie został dźgnięty w rękę, jednak przygwożdżał go dalej”. O poczynaniach polskiego szefa kuchni poinformował na Twitterze także dziennikarz Jakub Krupa.

Bohaterstwo przypadkowych przechodniów, którzy, ryzykując własnym życiem, rzucili się, aby obezwładnić uzbrojonego terrorystę, spotkało się z powszechnym uznaniem polityków ze wszystkich opcji.

„Chcę oddać hołd niezwykłej odwadze tych członków społeczeństwa, którzy fizycznie interweniowali, aby chronić życie innych. Dla mnie reprezentują oni to, co najlepsze w naszym kraju i dziękuję im w imieniu całego naszego kraju” – mówił wieczorem premier Boris Johnson z Partii Konserwatywnej.

„Co jest niezwykłe w obrazach, które widzieliśmy, to zapierający dech w piersiach heroizm członków społeczeństwa, którzy dosłownie wybiegli w kierunku niebezpieczeństwa, nie wiedząc, co ich spotka. Nie wiedzieli, że to atrapa (ładunku wybuchowego). Oni naprawdę są najlepszymi spośród nas” – oświadczył z kolei laburzystowski burmistrz Londynu Sadiq Khan.

Źródło: interia.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close