Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny mocno apeluje do sprzedawców, aby ci do dnia 1 lutego obniżyli ceny. Kładąc przy tym nacisk na to, że nie jest to prośba.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów postanowił, że przypomni wszystkim, iż od 1 lutego, zgodnie z rządową Tarczą Antyinflacyjną, obniżkami stawek VAT do 0 proc. objęte są produkty spożywcze opodatkowane obecnie stawką 5 procent. Chodzi tutaj między innymi o mięso i ryby.
Jednocześnie zapowiedział piętnowanie negatywnych praktyk sprzedawców. Innymi słowy UIOKiK stwierdził jednoznacznie, że skoro zostaną obniżone stawki VAT, to sklepy też są zobowiązane do obniżki cen. Ceny produktów takich jak mięso, ryby, nabiał itd. będą stale kontrolowane w porozumieniu z Polską Organizacją Handlu i Dystrybucji oraz Polską Izbą Handlu.
– „Pierwsze wyniki monitoringu poziomu cen produktów spożywczych poznamy już za kilka dni” – stwierdził prezes.
– „Za kilka dni, w trakcie codziennych zakupów, powinniśmy odczuć obniżki VAT na podstawowe produkty żywnościowe, wprowadzone w Rządowej Tarczy Antyinflacyjnej. Dziś na spotkaniu z branżą zaapelowałem o odpowiedzialne działania ze strony sprzedawców. Jest jeszcze czas na przemyślenie strategii cenowych przez sieci, tak aby klienci korzystnie odczuli zmiany wynikające z obniżki VAT-u na żywność” – dodał prezes.
– „Do sprawdzanego przez nas cyklicznie koszyka włożymy m.in. takie produkty jak pieczywo, nabiał, warzywa czy owoce. Wartość koszyka dóbr podstawowych będziemy monitorować w największych sieci handlowych w Polsce. Chcemy zweryfikować reakcję sprzedawców na ustawowe obniżki. Zachęcamy również mniejszych przedsiębiorców do odpowiedzialności i niewykorzystywania sytuacji do podnoszenia cen i marż kosztem konsumentów” – wyjaśnił Chróstny. Oczywiście sklepy, które się nie dopasują, będą mogły zostać surowo ukarane.
Źródło: twojenowinki.pl