Nieznani sprawcy uszkodzili pięć aut należących m.in. do dyżurujących w pobliżu obszaru objętego stanem wyjątkowym „Medyków na granicy”. „Nasz ambulans jest sprawny, dyżur trwa. Jesteśmy gotowi do podjęcia interwencji u osób, które będą nas potrzebować” – przekazali w niedzielę medycy udzielający pomocy migrantom.
„Dzisiejszej nocy nieznani sprawcy uszkodzili pięć samochodów osobowych, należących do dyżurujących członków naszego zespołu oraz towarzyszących im w tych dniach dokumentalistów. Przebito opony, potłuczono szyby, lampy, zniszczono karoserię. Sprawę bada lokalna policja” – przekazali w niedzielę na Twitterze „Medycy na granicy”.
Jak dodali, „ambulans jest sprawny, dyżur trwa”.
Dzisiejszej nocy nieznani sprawcy uszkodzili pięć samochodów osobowych, należących do dyżurujących członków naszego zespołu oraz towarzyszących im w tych dniach dokumentalistów. Przebito opony, potłuczono szyby, lampy, zniszczono karoserię. Sprawę bada lokalna policja.
1/2 pic.twitter.com/OnsA5FfVui— Medycy Na Granicy (@medycynagranicy) November 14, 2021
„Jesteśmy gotowi do podjęcia interwencji u osób, które będą nas potrzebować. Szyby i lusterka wymienimy, to tylko szkody materialne, najważniejsza jest dla nas możliwość niesienia pomocy i chronienia zdrowia i życia” – podkreślili.
Mimo kilkukrotnych prób nie udało nam się skontaktować telefonicznie z Komendą Wojewódzką Policji w Białymstoku. Skierowaliśmy do policjantów e-maila z prośbą o szczegółowe informacje na temat zdarzenia.
„Medycy na granicy” kończą misję
Do podobnego incydentu doszło przed kilkoma dniami, kiedy z opon ambulansu „Medyków na granicy” zostało spuszczone powietrze. Z relacji medyków wynikało, że za incydentem mogli stać żołnierze (wskazywali, że osoby te miały przy sobie broń a – jak wskazywali – „rejestracja samochodu uzbrojonych mężczyzn zaczynała się od liter »UA« – to tablice, których używa Wojsko Polskie”), Ministerstwo Obrony Narodowej stanowczo jednak zaprzeczyło takim sugestiom.
15 listopada, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, „Medycy na granicy” kończą swoje działania.
„Od kilku tygodni prowadziliśmy rozmowy dotyczące przejęcia naszych zadań na granicy. Dziś możemy ogłosić publicznie – od 16 listopada dyżury medyczne na granicy będzie pełnić Medyczny Zespół Ratunkowy Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej” – zapowiedzieli w tym tygodniu.
Źródło: gazeta.pl