Wiadomości

Pawłowicz tym razem uderza w posła z klubu PiS. „Czekam na przeprosiny za ataki”

Tadeusz Cymański skrytykował niedawno Krystynę Pawłowicz. Chodziło o utajnienie przez nią oświadczenia majątkowego. Po kilku tygodniach sędzia Trybunału Konstytucyjnego przypomniała sobie słowa posła Solidarnej Polski. I teraz domaga się przeprosin. „Za ataki na mnie niedawno” – napisała na Twitterze.

Pawłowicz tym razem uderza w posła z klubu PiS. "Czekam na przeprosiny za ataki"

Krytyczne słowa Tadeusza Cymańskiego pod adresem Krystyny Pawłowicz musiały bardzo zaboleć sędzię Trybunału Konstytucyjnego. Polityk Solidarnej Polski ocenił jej działania blisko miesiąc temu, ale Pawłowicz znowu powróciła do tej sprawy.

Najpierw Cymański skrytykował Pawłowicz…

Sprawa dotyczy wywiadu Tadeusza Cymańskiego w RMF FM. 12 maja poseł przyznał, że oświadczenia majątkowe sędziów powinny być jawne. Ocenił, że „błędem” jest ich utajnianie, co uczyniła między innymi sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz. – Jestem tym absolutnie zdziwiony, zaskoczony i oceniam to bardzo negatywnie – stwierdził Cymański.

Prowadzący tamtą audycję Robert Mazurek przypomniał, że w listopadzie 2016 roku Pawłowicz, która była wówczas posłanką z ramienia PiS, zagłosowała za ujawnieniem oświadczeń sędziów. – To jest złe. To jest dziwna postawa, tym bardziej sędziów. Jak to wytłumaczyć ludziom? Jak ja mam wytłumaczyć ten fakt ludziom, droga Krystyno? Głupka mam strugać? – zastanawiał się polityk.

Dodał też, że „wszystkich rozczarowanych” powołaniem Pawłowicz „może przeprosić”. – Pewnie się nie obrazi, że za nią przepraszam – stwierdził. Jego wypowiedzi mocno oburzyły jednak Krystynę Pawłowicz. „Panie Cymański, kompromituje się pan” – napisała sędzia na Twitterze.

A teraz Pawłowicz domaga się od Cymańskiego przeprosin

W poniedziałek w „Rzeczypospolitej” ukazał się artykuł, w którym Tadeusz Cymański komentował szalejącą w Polsce inflację. – Inflacja jeszcze się nie wymknęła spod kontroli, mamy nadzieję, że tak nie będzie – mówił poseł klubu PiS i polityk Solidarnej Polski.

Na uwagę, że na sobotniej konwencji Jarosław Kaczyński nie wskazał, w jaki sposób PiS chce walczyć z drożyzną, Cymański odparł, że „co zrobimy i co chcemy zrobić to jedno”. – A pytanie o szczegóły jak, jest trudniejszym pytaniem – dodał.

Polityk ani razu nie wspomniał tym razem o Krystynie Pawłowicz i jej oświadczeniu majątkowym. Jednak sędzia TK, która jest bardzo aktywna na Twitterze i ostro odpowiada na wszelkie krytyczne komentarze dotyczące tej sprawy, przypomniała Cymańskiemu jego niedawne słowa.

„Czy dał się pan dziś już wmanewrować w atakowanie mnie? Za cokolwiek… Panie Cymański? Jeszcze nie?” – napisała i dodała: „Czekam na przeprosiny za ataki na mnie niedawno w radio”.

Jak już informowaliśmy w naTemat, od ostatnich działań Pawłowicz stanowczo odciął się Radosław Fogiel, wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości i bliski współpracownik Jarosława Kaczyńskiego. – Cieszymy się wzajemnym banem (na Twitterze – red.) – powiedział na antenie TVN24 i otwarcie skrytykował sędzię TK.

Poseł doczekał się solidnej riposty. Za pośrednictwem mediów społecznościowych prawniczka nazwała go „aroganckim zarozumialcem”. Dodała też, że nigdy nie miała okazji osobiście poznać Radosława Fogiela. „Niespecjalnie mnie obchodzi kogo i co on osobiście akceptuje” – napisała Krystyna Pawłowicz.

Źródło: natemat.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close