Paweł Kukiz na antenie TVP wypowiedział się, co sądzi o wyjściu Polski z Unii Europejskiej. Jego zdaniem jest to sztucznie rozdmuchany temat, któremu nadaje się fałszywy rozgłos. Widzi też powiązanie w takim samym czasie odbywania się warszawskiej demonstracji, co mszy z okazji miesięcznicy smoleńskiej. Stwierdził, że to zagrywka polityczna opozycji.
– Gdyby nawet takie myśli były, to w pierwszej kolejności należałoby się odwołać do woli narodu. A sondaże mówią, że ponad 70 proc. ludzi chce pozostać w Unii Europejskiej. Dlatego ani planu, ani możliwości wyjścia z Unii nie ma. Natomiast Unia Europejska według prawa nie posiada instrumentów, by Polskę wyrzucić – mówił Paweł Kukiz w TVP. Stwierdził także, że nie bez powodu demonstracje odbywały się w tym samym czasie, co msza z okazji katastrofy smoleńskiej. – Organizowanie takiego zdarzenia, takiego buntu, (…) na Placu Zamkowym, tego samego dnia i o tej samej godzinie, gdzie cyklicznie odbywa się, w tym samym mniej więcej czasie, msza poświęcona ofiarom katastrofy smoleńskiej, to jest perfidne po prostu. Nieludzkie. To jest już przekroczenie wszelkich granic – dodał polityk na wizji polityk.
Źródło: se.pl