Z Jarosławem Kaczyńskim (71 l.) współpracuje od wielu lat i jest jego prawą ręką, jedną z najbardziej zaufanych osób w siedzibie partii przy ul. Nowogrodzkiej. Mimo, że Barbara Skrzypek (61 l.) osiągnęła już wiek emerytalny, to bliscy współpracownicy prezesa mówią nam, że pani dyrektor biura prezydialnego partii nie zostawi tak szybko Jarosława Kaczyńskiego!
– Pani Barbara na razie nie wybiera się na emeryturę. Pan prezes będzie mógł jeszcze długo z nią współpracować – słyszymy od ważnego polityka PiS, bliskiego współpracownika Jarosława Kaczyńskiego. – Sprawa przejścia pani dyrektor na emeryturę jest na odległym horyzoncie. To jest kwestia co najmniej wielu, wielu miesięcy – dodaje inny zaufany człowiek prezesa. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że sam Jarosław Kaczyński miał namawiać swoją współpracowniczkę, aby jeszcze się wstrzymała z zakończeniem pracy w centrali partii.
– Pani Barbara i pan prezes to dwie najsympatyczniejsze osoby na Nowogrodzkiej. Pan prezes ma do niej ogromne zaufanie. I jest zawsze bardzo miła i cierpliwa dla osób, które dzwonią na Nowogrodzką. Bardzo ją lubię. To, że miałaby zakończyć swoją pracę, jest dla mnie wielkim zaskoczeniem. Wszyscy jednak chcielibyśmy, żeby pracowała z panem prezesem jak najdłużej. I liczymy, że właśnie tak będzie – zaznacza w rozmowie z nami europoseł PiS Karol Karski (54 l.).
Źródło: se.pl
