Niezapomniana Pamela Anderson, gwiazda „Słonecznego patrolu” po raz kolejny dobitnie wyraziła swoje poglądy polityczne. Wskazała, by w Polsce głosować na partię Razem w nadchodzących wyborach europejskich. Anderson już dawno zerwała ze stereotypem biuściastej blondynki i jako lewicowa aktywistka angażuje się w społeczno-polityczne sprawy.
Pamela Anderson w ostatnich latach komentuje amerykańską i europejską scenę polityczną. Robi to z lewicowego, prospołecznego punktu widzenia. Walczy z „elitami”, które jej zdaniem zdominowały scenę polityczną i uwłaszczyły się w rozmaitych urzędach. Anderson protestuje też przeciwko rozwarstwieniu społecznemu i temu, że – według niej – biedni stają się coraz biedniejsi, a bogaci wciąż bogacą się ich kosztem.
„Przemoc elit”
W swoich politycznych komentarzach Anderson staje po stronie zwykłego człowieka, w opozycji do bogatych polityków, którzy – jej zdaniem – nie przejmują się problemami społecznymi. W grudniu 2018 roku tak skomentowała francuskie protesty „żółtych kamizelek”. – Gardzę przemocą, ale czym jest przemoc tych ludzi i spalone luksusowe samochody w porównaniu z ustrukturyzowaną przemocą francuskich i światowych elit? – stwierdziła Pamela Anderson.
– Zamiast dać się zahipnotyzować zdjęciom pokazującym ogień, musimy sobie zadać pytanie, skąd się to wzięło: z napięć pomiędzy miejską elitą a wiejską biedotą, polityką Macrona a 99 proc. ludzi, którzy mają dość nierówności, nie tylko we Francji, ale i na świecie – dodała.
„Toksyczny tchórz”
W kwietniu bieżącego roku bardzo ostro skomentowała zatrzymanie twórcy WikiLeaks, Juliana Assange’a przez brytyjskie służby. – Jak mogłaś Wielka Brytanio? Oczywiście – jesteś amerykańską suką i potrzebujesz odwrócenia uwagi od swoich idiotycznych brexitowych bzdur – stwierdziła gwiazda.
– A USA? Ten toksyczny tchórz prezydent. Musi zmobilizować elektorat? Jesteś samolubny i okrutny. Cofnąłeś cały świat! Jesteście diabłami, kłamcami i złodziejami. I zgnijecie! A my powstaniemy! – dodała Anderson zwracając się bezpośrednio do Donalda Trumpa.
Poparcie dla Razem
Teraz Anderson zabrała głos na temat wyborów europejskich i wskazała, które partie – jej zdaniem – są godne poparcia. W Polsce wskazała partię Razem startującą w wyborach jako komitet Lewica Razem. Raczej nie powinno to dziwić biorąc pod uwagę lewicowość Anderson, jej niechęć do rządzących i sprzeciw wobec dzielenia sceny politycznej na dwie wielkie, bogate partie.
#EUelections2019 vote ?
?? @LIVREpt
?? @reaccionayactua @IzqEnPositivo
?? @GenerationsMvt @en_deme
?? @deineuropa
?? @partiarazem
?? @alternativet_
?? @mera25_gr— Pamela Anderson (@pamfoundation) May 23, 2019
Partia Razem podziękowała już Pameli za wsparcie. W ostatnim czasie sondaże nie dają Lewicy Razem dobrych notowań – według badań ta partia nie przekroczy progu wyborczego. Jednak członkowie Razem przekonują, by nie kierować się sondażami, które ich zdaniem są niereprezentatywne. Apelują do każdego sympatyka i wszystkich wyborców lewicy, by nie oddawali głosu na – ich zdaniem – „mniejsze zło” wspierając dwie wielkie partie.
1
Według Anderson lewicowi wyborcy powinni poprzeć partię Razem i Adriana Zandberga
2
Anderson zachęca do głosowania na Razem
Źródło: fakt.pl
