Wiadomości

„Pączki z Biedronki to trujące kulki, wywołują nowotwór”. Szokujące słowa w sieci

Biedronka doskonale wie, jak przyciągnąć do siebie klientów. Jednak nie oznacza to, że w internecie nie ma komentarzy osób, które bardzo krytycznie podchodzą do oferowanych produktów. Tym razem padło na pączki, które królują dzisiaj na polskich stołach.

Biedronka już niejednokrotnie zaskakiwała swoich klientów ofertami, które dosłownie miażdżą konkurencję. W sklepach tej marki możemy znaleźć bardzo szeroki asortyment najróżniejszych produktów. Oczywiście wśród dzisiejszych promocji nie mogło zabraknąć pączków. W tym roku Biedronka za 12 sztuk tych słodkości życzy sobie jedynie 4,99 zł. Tak niska cena wzbudziła ciekawość oraz podejrzliwość wśród wielu internautów.

Biedronka sprzedaje szkodliwe pączki? Tak twierdzą internauci

Tłusty czwartek jest dniem, w którym wiele osób poddaje się pokusie zjedzenia kilku pączków. W tej wyjątkowy dzień diety odkładane są na dalszy tor, a nasze twarze aż mienią się od lukru. Jednak musimy pamiętać, że wszystko ma swój umiar. Oczywiście bardzo ciężko jest się oprzeć szczególnie świeżym wypiekom. Ale nie możemy całego dnia przeżyć jedynie na słodkościach.

Nie da się ukryć, że 5 złotych za 12 pączków to naprawdę niska cena. Dzięki szybkiemu działaniu matematycznemu widzimy, że w takim wypadku jeden pączek kosztuje nas jedynie trochę ponad 40 groszy. W niejednej cukierni musielibyśmy zapłacić nawet kilka złotych za jednego pączka. Jednak niska cena przykuwa uwagę wielu klientów.

Jednocześnie w internecie aż zaroiło się od krytycznych komentarzy internautów pod tą promocją. Nie ulega wątpliwości, że wraz z jakością danego produktu rośnie jego cena. W myśl tej zasady Polacy zaczęli się zastanawiać, z czego dokładnie zrobione są biedronkowe pączki, skoro kosztują tak mało.

Niektórzy piszą o gargantuicznych ilościach glutaminianu sodu, ale można znaleźć również wiadomości, które znacznie mocniej krytykują wypieki tej sieci. Niektórzy wprost piszą, że od takiego jedzenia można dostać nowotworu. A same pączki nazywają „trującymi kulkami”.

– Źle oszacowane ilości. Raczej setki tysięcy Grażynek kupi dla Januszków miliony tych trujących kulek. Szczerze szkoda mi ludzi których stać tylko na takie jedzenie i cebulaków nie mających świadomości co sobie czymś takim robią. Chociaż nie, chytrych cebulaków mi nie szkoda. Tylko później będę musiał pracować w wieku 70 lat na leczenie waszych nowotworów – pisze jeden z internautów.

Oczywiście jest to jedynie opinia internautów i nie ma żadnych dowodów na to, że wypieki z Biedronki mogą wpływać na rozwój komórek nowotworowych.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close