Jarosław Kaczyński wygłosił w czwartek oświadczenie, skierowane do członków Prawa i Sprawiedliwości. Prezes partii rządzącej podczas przemowy zdradził, kto w najbliższym czasie dołączy do klubu PiS. Szykuje się powrót jednego z posłów, którzy opuścili ugrupowanie w ostatnim czasie.
Oświadczenie prezesa Prawa i Sprawiedliwości, a zarazem jednego z liderów rządzącej Zjednoczonej Prawicy, odbyło się w przededniu kongresu PiS, na którym zostaną wybrane nowe władze ugrupowania. W sobotę, 3 lipca członkowie partii rządzącej wybiorą nowego szefa partii oraz radę polityczną.
Lech Kołakowski wraca do PiS
Na tydzień przed zjazdem, decyzje o opuszczeniu PiS podjęła trójka posłów – to Zbigniew Giżyński, Małgorzata Janowska i Arkadiusz Czartoryski. Tym samym PiS stracił sejmową większość w Sejmie. W czwartek, prezes Jarosław Kaczyński poinformował, że do klubu dołącza Lech Kołakowski, który w ub. roku opuścił ugrupowanie.
– Mam dobrą wiadomość. Pisano, że nasz klub ma poniżej 230 posłów. Od tej chwili można powiedzieć, ze ma 230, będzie miał więcej. Lech Kołakowski przechodzi z powrotem do naszego klubu jako poseł Partii Republikańskiej – ogłosił Jarosław Kaczyński. Dodał, że dobrze zna się z posłem Kołakowskim i popiera jego postulaty.
– Nawet w rodzinach zdarzają się trudniejsze momenty, ale znikają, jeśli to dobra rodzina. A nasza formacja jest dobrą rodziną – dodał prezes.
Kołakowski: Jest wiele spraw, związanych z rolnictwem
Kołakowski dołączy do klubu PiS jako członek Republikanów – nowej formacji Adama Bielana. – Od wielu tygodni rozmawialiśmy na temat segmentu rolnego w Polskim Ładzie. Cieszymy się, że postulaty, które sformułował także Lech Kołakowski, który dołącza do naszej formacji, będą brane pod uwagę – mówił europoseł. Bielan podczas konferencji prasowej złożył podpis pod Polskim Ładem.
– W ostatnim czasie rozmawiałem z polskimi władzami, szczególnie na temat rolnictwa. Polski Ład, środki rządowe i unijne, mają spowodować rozwój polskiego rolnictwa i zapewnić bezpieczeństwo ekonomiczne polskiej wsi. To jest priorytet państwa polskiego. – mówił Kołakowski na konferencji prasowej.
Kołakowski odszedł przez „piątkę dla zwierząt”
We wrześniu 2020 roku 15 posłów PiS – wśród nich Kołakowski – zostało zawieszonych w prawach członka partii po głosowaniu, mimo dyscypliny partyjnej, przeciwko projektowi noweli ustawy o ochronie zwierząt, czyli tzw. piątki dla zwierząt. W listopadzie cała piętnastka, włącznie z Kołakowskim, została przywrócona w prawach członków partii, jednak ostatecznie pod koniec listopada Kołakowski odszedł z klubu PiS i został posłem niezrzeszonym. (PAP)
Źródło: fakt.pl
