Czarzasty odpowiedział Tuskowi w bardzo jednoznaczny sposób. – Lewica nigdy z PiS nie będzie rządziła – stwierdził Włodzimierz Czarzasty na antenie TVP1 we wtorek, 1 lutego 2022 roku. Słowa te padły w kontekście niedawnej ostrej wypowiedzi szefa PO Donalda Tuska pod adresem Nowej Lewicy. Czarzasty dodał zarazem, że „ktoś musi być mądrzejszy i musi mieć większy dystans”, a on aspiruje do tej roli, więc nie będzie krytykował Tuska.
Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu i współprzewodniczący Nowej Lewicy, został zapytany w TVP1 o to, że według Tuska istnieje ryzyko jego przyszłej współpracy z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. – Ktoś musi być mądrzejszy i ktoś musi mieć większy dystans. Aspiruję do tej roli, tzn. nie będę krytykował pana Donalda Tuska – odpowiedział Czarzasty. – Jeżeli ktokolwiek Lewicę chce związać z PiS-em za dwa lata koniecznie, bo tak mu pasuje w układankach, bo dostanie według niego lepsze punkty procentowe, lepsze oceny, to powstaje proste pytanie, dlaczego by nie można było tej układanki zrobić w tej chwili, tzn. jutro albo pojutrze – mówił Czarzasty. – Wiadomo, że Lewica nigdy z PiS-em nie będzie rządziła i wiadomo, że Lewica ma najbardziej antypisowski elektorat – zaznaczył. – Patrzę na to łagodnie, nie wchodzę w polemiki i mam do tego dystans – zapewnił. Podkreślał także, że opozycja powinna ze sobą współpracować.
Przypomnijmy, że na briefingu w ubiegły piątek (28 stycznia), w Zambrowie (woj. podlaskie) Donald Tusk był pytany m.in. właśnie o współpracę z Lewicą. – Zadaję pytanie, czy fakt, że Włodzimierz Czarzasty i jego najbliżsi współpracownicy są nieustannie obecni w PiS-owskich prorządowych mediach i tam koncentrują się wspólnie z PiS-owskimi aparatczykami na atakach na inne partie opozycyjne, na mnie, na PO, czy to jest do zaakceptowania. I czy to oznacza, że w przyszłości można się spodziewać współpracy pana Czarzastego z Kaczyńskim także po następnych wyborach, co zmarnowałoby wysiłek i nadzieję milionów Polaków – mówił lider PO. Jak dodał, „każdego dnia dostajemy po raz kolejny odpowiedź, że tak, tego typu ryzyko istnieje”.
Źródło: se.pl