Wiadomości

Ojciec Agaty Dudy nie chciał widzieć swojego zięcia? Zabronił mu do siebie przychodzić

W książce Anny Nowak „Agata Kornhauser-Duda – Pierwsza Dama Rzeczpospolitej” opisano kilka faktów z życia głównej bohaterki. Wiemy, co przeżywała w dzieciństwie i z jakimi trudnościami się spotykała. Wyjątkowo ciekawym fragmentem jest ten, z którego możemy się dowiedzieć, że Julian Kornhauser nie życzył sobie odwiedzin Andrzeja Dudy. Poprosił wręcz, aby zięć się u niego nie zjawiał.

Ojciec Agaty Dudy nie chciał widzieć swojego zięcia? Zabronił mu do siebie przychodzić

Ojciec Agaty Dudy to wybitny poeta i opozycjonista. Julian Kornhauser w 2008 roku doznał głębokiego udaru mózgu, przez co cierpiał na afazję, ale także doznał paraliżu prawej strony swojego ciała. W tym czasie starał się unikać tematów politycznych, ale także rodzina chciała go przez tym „oszczędzić”. Z książki Anny Nowak dowiadujemy się, że nie życzył sobie wizyt zięcia. „Julian z wielkim trudem utrzymywał prawą powiekę otwartą. Palcem lewej ręki wskazał na zdjęcie Andrzeja w gazecie i powiedział z wysiłkiem, powoli i niewyraźnie – Przy…nie chodzi…” – napisano w rozdziale „Cięższą podajcie mi zbroję”. Wtedy to matka Agaty rozszyfrowała mowę męża. „- Chodzi o to, żeby on tutaj nie przychodził – powiedziała. Agata zbaraniała. – Kto ma nie przychodzić?! Andrzej?! – zapytała skrajnie zdziwiona. – Andrzej, twój zięć, mój mąż, ma nie przychodzić do ciebie?! Natychmiast skinął twierdząco głową. – A ja? Czy ja mogę przychodzić? – zapytała z boleśnie ściśniętym sercem…(…) – Ty – tak…on – nie…(…) Nigdy”. Agata Duda miała być wtedy wstrząśnięta i nie mogła się pozbierać.

Źródło: se.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close