Bon 500 plus na wakacje ma zastąpić ostatecznie niewprowadzony plan bonu turystycznego dla Polaków w wysokości 1000 zł. Okazuje się jednak, że jeśli dodatkowe świadczenie zostanie wprowadzone, nie wszyscy będą mogli je otrzymać. Zastępca rzecznika prasowego Prawa i Sprawiedliwości, Radosław Fogiel, zdradził niedawno na antenie Polsatu, kto może spodziewać się pieniędzy od rządu.
Bon 500 plus, będzie kolejnym świadczeniem Prawa i Sprawiedliwości, które skierowane zostanie do konkretnej grupy. Z początku planowano bony 1000+ dofinansowane przez pracodawców, ale projekt zarzucono na rzecz nowego. Radosław Fogiel zdradził skąd ta decyzja, powiedział również o warunkach otrzymania świadczenia.
Bon 500 plus, wicerzecznik PiS tłumaczy, kto go dostanie
Kampania wyborcza oficjalnie wystartowała 3 dni temu, 3 czerwca. Podczas spotkania na Podkarpaciu, ubiegający się o reelekcje prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że każde dziecko otrzyma od państwa 500 zł. W ten sposób rząd chce upiec „dwie pieczenie na jednym ogniu”, czyli jednocześnie wesprzeć rodziców, jak i polską gospodarkę.
– Chodzi o to, żeby przede wszystkim mogły skorzystać z tej pomocy rodziny z dziećmi, dlatego ostatecznie zapadła taka decyzja, by iść drogą świadczenia 500+. Trzeba pamiętać, że całość wydatków państwa związana z walką z kryzysem to prawie 300 mld zł i w ramach tego była możliwość ustanowienia takiego bonu – powiedział Radosław Fogiel dla Polsatu.
Radosław Fogiel o polskiej branży turystycznej
Jak przyznał wicerzecznik PiS, wiele wskazuje na to, że już w te wakacje uda się wprowadzić bon turystyczny. Podkreślał także, że obecnie polska turystyka stanowi 6% polskiego PKB, dlatego należy ją wspierać. Pomysł skrytykował nowy kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski. Stwierdził, że PiS nie tylko wykańcza branżę turystyczną, ale także nie ma pomysłu na wyjście z epidemii.
– Cała branża turystyczna, jak i wszyscy przedsiębiorcy, mogą korzystać ze wszystkich narzędzi w ramach tarczy antykryzysowej. Sugerowałbym, żeby Rafał Trzaskowski wziął do pracy swój urząd i podległych mu urzędników i szybciej rozpatrywał wnioski o mikro pożyczki składane przez przedsiębiorców ze wszystkich branż w Warszawie – stwierdził w odpowiedzi wicerzecznik PiS.
Źródło: pikio.pl
