W Prawie i Sprawiedliwości nadchodzi zmiana warty. Jeszcze nie na stanowisku prezesa, ale też ważna. Wiadomo już, że w przyszłym parlamencie nie znajdzie się Krystyna Pawłowicz, która zdecydowała się nie kandydować. Jej rolę ma jednak szanse przejąć nazywana „Nową Pawłowicz” Anna Maria Siarkowska, która właśnie przyszła do Sejmu z niemowlakiem na rękach.
Ale słodki maluszek! Anna Maria Siarkowska postanowiła wybrać się do Sejmu ze swoim dzidziusiem. „Nowa Pawłowicz” narodzinami swojej czwarte już córeczki pochwaliła się w czerwcu. Waleczna i twarda parlamentarzystka najwyraźniej nie chce opuszczać ani małej, ani posiedzeń Sejmu. Okazuje się, ze obie sprawy można połączyć. Siarkowska przyszła do parlamentu z niemowlakiem. Przed nią siedziała prawdziwa Krystyna Pawłowicz, która niedawno oficjalnie poprała młodszą koleżankę z klubu PiS. Chyba widzi w niej swoją następczynię. „Jej kontrkandydatką z list lewackich jest sejmowa chuliganka K.Gasiuk- Pihowicz. Chyba nie ma wątpliwości, która z tych osób powinna reprezentować Polaków w polskim Sejmie… Poseł Anna SIARKOWSKA, okręg 18 siedlecko- ostrołęcki to kandydat dla Polski…” – wskazała prawdziwa Pawłowicz
Źródło: se.pl
