Maria Kowalska była w czasie wojny 21-letnią pielęgniarką, która pomagała rannym w bitwie o Monte Cassino. Wśród nich był Wacław Domagała, wówczas nastoletni chłopak, który w wyniku odniesionych ran stracił nogę. Po prawie 75 latach para spotkała się w domu opieki w Wielkiej Brytanii – czytamy na stronach „DailyMail”.
Opactwo na Monte Cassino
Ostatni raz Kowalska i Domagała widzieli się we włoskim szpitalu w 1944 roku. Para spotkała w brytyjskim domu opieki społecznej w pobliżu miejscowości Newton Abbot, gdzie kierowani są polscy weterani, którzy służyli pod brytyjskim dowództwem.
Do spotkania, które opisuje dziś „DailyMail” doszło w 2017 roku, kiedy do domu opieki trafiła Maria Kowalska. Wacław Domagała, który ma teraz 94 lata, przyznaje, że nigdy nie zapomniał „anioła”, który pomagał mu w powrocie do zdrowia niemal 75 lat wcześniej. Dlatego poznał ją już następnego dnia po przyjęciu jej do domu.
– To było niewiarygodne, że spotkaliśmy się po takim czasie. Pamiętam go, bo było mi bardzo przykro patrzeć na młodego mężczyznę, który w wieku 19 lat stracił nogę. Wiedziałam, że przeżył i został wysłany do Szkocji na rehabilitację – przyznaje pani Kowalska.
Wacław Domagała w bitwie o Monte Cassino stracił nogę. We włoskim szpitalu opiekowała się nim pielęgniarka Maria Kowalska
Po 75 latach spotkali się w domu opieki w Wielkiej Brytanii. 94-latek rozpoznał ją i powiedział, że nigdy nie zapomniał „anioła, który opatrywał jego rany”? pic.twitter.com/yJnFTERjbA
— Agata (@1Ragata) July 30, 2019
W bitwie o Monte Cassino życie straciło ponad 55 tys. żołnierzy aliantów oraz 20 tys. Niemców. „DailyMail” przypomina, że w zdobyciu wzgórza brało udział niemal 50 tys Polaków, z których wielu osiadło po wojnie w Wielkiej Brytanii.
Źródło: wiadomosci.onet.pl