Niepokojące informacje o szczepieniach przeciwko koronawirusowi. Jak wynika z badań, wciąż bardzo duża grupa najstarszych Polaków nie przyjęła choćby pierwszej dawki szczepionki. COVID-19 to dla nich śmiertelne zagrożenie! W rozmowie z „Super Expressem” dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych tłumaczy, dlaczego tak wielu seniorów powyżej 80. roku życia wciąż nie zostało zaszczepionych. Brak pewności co do bezpieczeństwa szczepionek? Niekoniecznie. Ekspert przyczyn upatruje zupełnie gdzie indziej.
80-latkowie nie szczepią się przeciwko COVID-19
W grupie osób powyżej 80. roku życia śmiertelność z powodu koronawirusa jest zdecydowanie największa i sięga powyżej 20 proc. Dlatego też Narodowy Program Szczepień w swojej pierwszej fazie kładł największy nacisk na szczepienia wśród seniorów. Niestety, jak wskazują dane Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, zaledwie 57 proc. osób w wieku 80+ w Polsce przyjęło szczepionkę przeciwko koronawirusowi. W grupie 70–79 jest znacznie lepiej i odsetek zaszczepionych wynosi 72,5 proc.
– Brak zaufania do szczepień nie jest problemem. W wielu przypadkach osiemdziesięciolatkowie są jednak uzależnieni zdrowotnie i logistycznie od swoich opiekunów – zauważa dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych i apeluje o wsparcie dla seniorów, którzy sami nie mogą zgłosić się na szczepienie. – Szczepienia są skuteczne i bezpieczne. W grupie 80+ szczepienia ratują życie – podkreśla lekarz. Ekspert zaznacza, że potrzebna jest kampania skierowana do seniorów i ich opiekunów, o co będzie apelował podczas rozmów w Ministerstwie Zdrowia.
Źródło: se.pl
