Wiadomości

Nieoficjalne spotkanie polityków PO. „Piliśmy za koniec Schetyny”

„To była polityczna stypa Grzegorza Schetyny”, „piliśmy za jego koniec” – tak w rozmowie z „Super Expressem” atmosferę imprezy z udziałem polityków i sympatyków Platformy Obywatelskiej, która odbyła się za zamkniętymi drzwiami, opisują jej uczestnicy.

Nieoficjalne spotkanie polityków PO. "Piliśmy za koniec Schetyny"

Na nieoficjalnym spotkaniu polityków PO zabrakło Grzegorza Schetyny (na zdj.) /Adrian Ciężki /Reporter

Do spotkania doszło w środę późnym wieczorem w modnej restauracji w centrum Warszawy. (Pisaliśmy o nim już TUTAJ). Jak czytamy w „SE”, imprezę organizował nowo wybrany Stanisław Gawłowski, który chciał podziękować na wsparcie w kampanii. Szybko jednak goście przerzucili się na tematy dotyczące bieżącej polityki.

W spotkaniu udział wzięli – poza Gawłowskim – Bartosz Arłukowicz, Paweł Poncyljusz, Borys Budka, Cezary Tomczyk, Marcin Kierwiński, Sławomir Nitras, Cezary Grabarczyk, Radosław Sikorski i mec. Roman Giertych – wymienia „SE”, publikując zdjęcia polityków, zmierzających na imprezę.

Przewodniczący partii Grzegorz Schetyna przebywał wówczas w Strasburgu.

Jak relacjonuje tabloid, powołując się na relację uczestnika spotkania, który chciał pozostać anonimowy, wśród zebranych „dominowała manifestacja poparcia dla odejścia obecnego szefa PO z funkcji”. „To była polityczna stypa Grzegorza Schetyny”, „piliśmy za jego koniec” – komentowali biorący udział w imprezie.

Entuzjastycznie miał być powitany Borys Budka, który – jak czytamy – ma chrapkę na zastąpienie Schetyny.

Źródło: interia.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close