Już w piątek 5 marca Adam Niedzielski ma podpisać rozporządzenie w sprawie teleporad. Konsultacje zdalne z lekarzami mają zostać ograniczone. Minister Zdrowia podkreślił, że czas na powrót do normalnych wizyt w gabinetach lekarskich i tradycyjnego leczenia. Szef resortu przypomniał jednak, że to nie koniec epidemii.
Niedawno Adam Niedzielski oświadczył, że możemy powoli wracać do normalnego leczenia i tradycyjnych wizyt w gabinetach lekarskich. Decyzja spowodowana jest tym, że większość medyków została już zaszczepiona. W piątek 5 marca minister zdrowia podpisze odpowiednie rozporządzenie, które ograniczy teleporady.
Podczas wizyty w Polsacie Adam Niedzielski przypomniał też, że do końca epidemii koronawirusa jest jeszcze daleko. Szef resortu powiedział też, że teleporady nadal będą dostępne, jednak nie powinny być przeważającą formą kontaktu z lekarzami.
Adam Niedzielski przekazuje nowe informacje dotyczące teleporad
Dzisiaj Adam Niedzielski był gościem programu „Gość Wydarzeń” Polsat News. Minister zdrowia oficjalnie potwierdził, że czekają nas wielkie zmiany w kwestii wizyt lekarskich przez telefon.
– Jutro podpiszę rozporządzenie, które będzie ograniczało zakres teleporad – powiedział.
To już czas, aby przywracać normalne, standardowe leczenie. Teleporada czasami ma funkcjonalny wymiar, gdy musimy tylko otrzymać receptę lub gdy nie jest potrzebny fizyczny kontakt z lekarzem. Powinna mieć stałe, ale nie dominujące, miejsce w arsenale środków – dodał.
Oprócz tego szef resortu oświadczył, że jak dotąd przeciwko COVID-19 zaszczepiono 120 tysięcy lekarzy. Efekty już widać, ponieważ – jak informuje Adam Niedzielski – liczba zakażeń wśród pracowników służby zdrowia spadła.
– To oznacza około 88-90 proc. wszystkich. Wcześniej podawaliśmy nieco wyższy odsetek, biję się w piersi – ujawnił minister.
– Liczba zakażeń koronawirusem wśród lekarzy spadła z około 200 dziennie do około 10 – wyjaśnił.
Rozporządzenie Adama Niedzielskiego może polepszyć sytuację osób ciężko chorób
Już wcześniej media informowały, że Adam Niedzielski może zmienić przepisy teleporad tak, by zarówno osoby do 65. roku życia, jak i te po 65. roku życia mogły przychodzić do gabinetów lekarskich.
Chociaż zdalne łączenie się ze specjalistami ma dobre strony – zwłaszcza na początku pandemii – ponieważ niezbędne recepty lub kontakt z lekarzem medycyny pracy można było załatwić bez wychodzenia z domu, w wielu przypadkach to za mało.
Warto podkreślić, że dla osób z takimi chorobami jak cukrzyca, choroby serca czy nowotwory, teleporada jest kontaktem niewystarczającym. Natomiast nieprawidłowa diagnoza postawiona podczas teleporady w takich przypadkach może okazać się dużym zagrożeniem dla zdrowia pacjentów.
W inny z naszych artykułów pisaliśmy o dziewczynce, która trafiła w ciężkim stanie do szpitala. Niestety niemowlę, które miało zaledwie 4 miesiące, nie przeżyło. Wcześniej rodzice korzystali z teleporady.
Źródło: pikio.pl