Wiadomości

Niedoskonałe buraki trafią do Lidla. Tak sieć chce pomóc polskiemu rolnikowi

„Niedoskonałe” buraki jednego z rolników trafią na półki sklepowe. W ten sposób mężczyzna ograniczy straty, a sieć sklepów będzie mogła szczycić się wsparciem kolejnego polskiego producenta żywności.

Marnowanie jedzenia

Najczęściej robiąc zakupy kierujemy się wzrokiem. Supermarkety wiedzą, że ludzie „jedzą” oczami, dlatego nie przyjmują od rolników „niedoskonałych” warzyw i owoców. Z półek znikają także te uszkodzone (ale nadal nadające się do spożycia), które następnie trafiają do kosza.

W grudniu ub. r. media obiegła informacja o nieciekawej sytuacji pana Mieczysława Miszczaka i jego „niedoskonałych” buraków. Rolnik z powiatu łęczyckiego (woj. łódzkie) zebrał ze swojego pola 1,5 tys. ton buraków holenderskich. Niestety mężczyzna nie mógł ich sprzedać, ponieważ były „zagięte niczym rogale albo końskie podkowy”.

Buraki odrzuciły zarówno sieci handlowe, przetwórnie, jak i nawet sprzedawcy na miejskich targowiskach. Tłumaczono, że ich wygląd może odstraszyć potencjalnych nabywców:

Choć buraki są teoretycznie pełnowartościowe, nie mogę ich nigdzie sprzedać. Zainteresowani są tylko pośrednicy, którzy chcą kupować po cenie, która nie zrekompensuje mi kosztów produkcji. Paliwo do maszyn, nawożenie, opryski, podlewanie i zbiór kosztowało mnie tymczasem ponad 100 tys. zł. Do tego doliczyć trzeba jeszcze koszt materiału siewnego, energię elektryczną i pracę pomocników. Zastanawiam się teraz, czy buraki sprzedać za bezcen, czy wyrzucić.

– komentował Mieczysław Miszczak.

Rolnik całą winę zwalił na wadliwe nasiona. Ich dostawca tłumaczył jednak, że na miejscu musiało dojść do jakiejś wichury lub nawałnicy.

Niedoskonałe buraki trafią do Lidla. Tak sieć chce pomóc polskiemu rolnikowi

„Niedoskonałe” buraki w Lidlu

Lidl wyciągnął pomocną dłoń w stronę rolnika. Sieć sklepów zdecydowała się wykupić część warzyw w ramach działań w duchu zero waste:

Jako społecznie odpowiedzialna firma, wierzymy, że przeciwdziałanie marnowaniu żywności to jedno z naszych najważniejszych zadań. Podejmujemy w tym zakresie wiele działań, współpracujemy z Federacją Polskich Banków Żywności, prowadzimy autorski projekt „kupuję nie marnuję”, w ramach którego przeceniamy nawet do -70% żywność o zbliżającym się terminie przydatności do spożycia, ale w pełni wartościową oraz prowadzimy działania doraźne. O sprawie Pana Mieczysława Miszczaka dowiedzieliśmy się z mediów. Zgłosiliśmy się od razu do rolnika z propozycją zakupu niedoskonałych warzyw. Wierzymy, że klienci mimo to wykorzystają buraki w kuchni i w ten sposób wspólnymi siłami unikniemy zmarnowania buraków.

– komentuje Aleksandra Robaszkiewicz, head of corporate communications and CSR Lidl Polska.

Jak na tę wiadomość zagregował pan Mieczysław Miszczak? Mężczyzna nie krył radości z tego powodu i ma nadzieję, że to pierwszy krok w stronę wsparcia dla rolników:

Okazało się, że – jak sądziłem – sytuacja bez wyjścia, jednak ma swój szczęśliwy finał. Sieć Lidl Polska skontaktowała się ze mną z propozycją zakupu buraków. Cieszę się, że mój apel medialny został wysłuchany i Lidl zdecydował się na zakup warzyw. To dla mnie spora ulga. W przyszłym tygodniu moje gospodarstwo zapewni dostępność buraków w sklepach sieci Lidl na terenie całej Polski. Wierzę, że współpraca z dużymi sieciami handlowymi to szansa na rozwój małych i średnich gospodarstw.

„Niedoskonałe” buraki pojawią się we wszystkich sklepach Lidl Polska od poniedziałku, 18.01. Cena? Tylko 0,99 zł za 1 kilogram!

Niedoskonałe buraki trafią do Lidla. Tak sieć chce pomóc polskiemu rolnikowi

Źródło: popularne.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close