Od 24 lutego Rosja próbuje podbić Ukrainę. Dzielnie walczący Ukraińcy dają jednak stanowczy opór wojskom najeźdźcy i cały czas nie pozwalają im przejmować najważniejszych punktów strategicznych. Władimir Putin w rozmowie z włoskim premierem opisał jak, jego zdaniem, wyglądają szanse na rozejm między Rosją i Ukrainą. To nie są dobre wieści.
Władimir Putin, zbrodniarz wojenny, mimo nieudanych walk na Ukrainie, wciąż idzie w zaparte. W rozmowie telefonicznej z premierem Włoch, prezydent Rosji rozwiał wątpliwości na szybkie zakończenie wojny na Ukrainie. Jego zdaniem, „nie ma jeszcze warunków do zawieszenia broni”, choć poczyniono kilka postępów podczas dotychczasowych negocjacji. Przypomnijmy, że kolejna runda rozmów rosyjsko-ukraińskich ma się odbyć w zdalnej formie 1 kwietnia. Jak podkreślił w rozmowie z dziennikarzami premier Włoch, „pokój osiągnie się, jeśli Ukraina będzie się bronić; w przeciwnym razie nie osiągnie się pokoju”. Wojna na Ukrainie wybuchła 24 lutego. Mimo licznych bombardowań ukraińskich miast i mordowania ludności cywilnej, Rosjanie nie zdołali zająć ważniejszych ośrodków i zająć Kijowa, by obalić tamtejsze władze.
Władimir Putin i Kreml utrzymują, że Rosjanie prowadzą walki nad „małą operacją wojskową”, która ma na celu „denazyfikację Ukrainy”. Obecnie najcięższe walki prowadzone są na południu, w Donbasie i Ługańsku.
Źródło: se.pl