Ta historia zszokowała Polaków. Prokurator Maciej W. nago przechadzał się po Świdnicy, co zostało udokumentowane i opisane przez media. Teraz został ukarany.
We wrześniu pijany Maciej W. postanowił wybrać się do sklepu. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że zrobił to nago. Na miejsce wezwano policję.
Równie niezwykle wyglądało zostanie prokuratorem. Maciej W. został nadzwyczajnie mianowany na to stanowisko przez samego ministra Ziobrę.
Śledczy został zawieszony w czynnościach służbowych. Jak informuje „Gazeta Wyborcza” sąd dyscyplinarny przy prokuratorze generalnym na czas zawieszenie obniżył mu wynagrodzenie o 30%.
W środę Izba Dyscyplinarna przychyliła się do wniosku wrocławskiej prokuratury. Na mocy tej decyzji wynagrodzenie obniżono jednak o 50 proc. „Gazeta Wyborcza” donosi, że nie był to pierwszy szalony wybryk Macieja W.
– „Rzecznik dyscyplinarny zarzucił mu, że w 2019 r. wtargnął niezaproszony do restauracji, w której trwało spotkanie towarzyskie funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy. Będąc pod wpływem alkoholu, „w sposób nachalny”, narzucał się policjantce. Z dokumentów, które poznaliśmy, wynika, że wbrew woli funkcjonariuszki całował ją, obejmował, a także dotknął jej krocza. Miał tym wywołać „poczucie poniżenia” i „cierpienie psychiczne”” – zdradza swoje dochodzenie „Gazeta Wyborcza”.
Nagi prokurator w Świdnicy. Był nawalony jak szpadel.
Kiedy skończy się bezkarność i obraza majestatu prawa prokuratorów i sędziów? pic.twitter.com/6SWo0ESmpZ— Adam Ornacki (@AOrnacki) September 10, 2021
Źródło: twojenowinki.pl