Wiadomości

Morawiecki chwali Macierewicza za film o katastrofie smoleńskiej. „Bardzo konkretne wyliczenia”

Mateusz Morawiecki podziękował członkom podkomisji smoleńskiej za „ciężką, trudną pracę przybliżającą nas do prawdy o tym dramatycznym wydarzeniu, jakim była katastrofa smoleńska”. Premier jest zadowolony z filmu, który stworzyła ekipa Macierewicza, jego zdaniem pojawiły się w nim „bardzo konkretne wyliczenia”.

Morawiecki chwali Macierewicza za film o katastrofie smoleńskiej. "Bardzo konkretne wyliczenia"

Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w piątek był pytany o ocenę filmu o katastrofie smoleńskiej, który jest efektem prac podkomisji smoleńskiej. Premier uznał, że film wraz z raportem, który wkrótce zostanie opublikowany, „stanowi niezwykle ważny dokument w tej pracy przy wyjaśnieniu naszej narodowej tragedii”.

Bardzo dziękuję członkom podkomisji smoleńskiej za tak ciężką, trudną pracę przybliżającą nas do prawdy o tym dramatycznym wydarzeniu, jakim była katastrofa smoleńska

– chwalił film Mateusz Morawiecki.

Mateusz Morawiecki o filmie podkomisji Antoniego Macierewicza

Premier stwierdził, że materiał przygotowany przez podkomisję Antoniego Macierewicza zawiera „konkretne wyliczenia” sporządzone przez światowej sławy instytuty badawcze.

Są tam przedstawione pewne bardzo konkretne wyliczenia oparte o najsłynniejsze instytuty badawcze z całego świata. O instytut amerykański NIAR, czyli instytut, który zajmuje się katastrofami lotniczymi, bada okoliczności katastrof lotniczych oraz sprawdza prawdopodobieństwo różnego rodzaju scenariuszy

– wyjaśniał Mateusz Morawiecki.

Prezes Rady Ministrów przypomniał, że strona rosyjska wciąż nie przekazała Polsce wraku ani oryginalnej czarnej skrzynki.

– Niestety po stronie Federacji Rosyjskiej cały czas jest opór i karygodne, wołające o pomstę do nieba działanie o charakterze niedopuszczalnym – brak zwrotu wraku i brak zwrotu oryginalnej czarnej skrzynki – mówił Mateusz Morawiecki. – To nie pozwala postawić nam jeszcze kilku dodatkowych pytań, albo wyjaśnić dodatkowo pewnych kwestii, które gdyby strona rosyjska miała czyste sumienie, to z całą pewnością mogłaby przekazać te dwa dowody rzeczowe, tamtejszej narodowej tragedii, która nas wszystkich spotkała – podsumował premier.

Film o katastrofie smoleńskiej

10 kwietnia na antenie TVP1 został wyemitowany „Film z wynikami prac podkomisji ds. katastrofy smoleńskiej”. O emisję materiału w TVP apelował były szef MON i szef podkomisji smoleńskiej Antoni Macierewicz. W materiale powtórzono twierdzenia o tym, że do katastrofy samolotu TU-154M doprowadzić miał wybuch na skrzydle i w kadłubie maszyny, do którego mieli przyczynić się Rosjanie.

Przyczyny katastrofy smoleńskiej. Ustaliła je tzw. komisja Millera

Eksperci zajmujący się badaniem przyczyn katastrof lotniczych od wielu lat ostrzegają, że członkowie podkomisji smoleńskiej kierowanej przez Antoniego Macierewicza nie mają wystarczających kompetencji, a rzeczywiste przyczyny katastrofy smoleńskiej zostały już wyjaśnione. Państwowa komisja (tzw. komisja Millera) opublikowała swój raport na temat przyczyn katastrofy w 2011 r.

Komisja ustaliła, że bezpośrednią przyczyną wypadku było zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania (100 metrów), przy nadmiernej prędkości opadania, w warunkach atmosferycznych uniemożliwiających wzrokowy kontakt z ziemią. Ustalono również, że rozpoczęcie odejścia na drugi krąg, czyli przerwania lądowania w sytuacji, kiedy jest ono niemożliwe, było spóźnione.

Członkowie komisji Millera podkreślili, że skutkiem złamania procedur bezpieczeństwa przez pilotów TU-154M było uderzenie w brzozę, co doprowadziło do oderwania lewego skrzydła wraz z lotką, a następnie do utraty sterowności maszyny i uderzenia w ziemię. 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie smoleńskiej zginęło 96 osób, w tym para prezydencka – Maria i Lech Kaczyńscy.

Źródło: gazeta.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close