Po posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego zwołano konferencję prasową, podczas której wystąpił minister zdrowia. Adam Niedzielski opowiedział o obostrzeniach sanitarnych, które zostały już oficjalnie przedłużone do 18 kwietnia. Szef resortu ujawnił również, że Polacy powinni liczyć się z możliwością obowiązywania restrykcji także podczas majówki.
Podczas poświątecznej konferencji prasowej minister zdrowia przekazał informacje dotyczące obecnej sytuacji pandemicznej w kraju. Warto przypomnieć, że dzisiaj tj. 7 kwietnia resort potwierdził 14 910 nowych przypadków zarażenia koronawirusem. Adam Niedzielski przyznał, że obciążenie szpitali, w niektórych regionach utrzymuje się na niepokojącym poziomie.
W trakcie rozmowy z dziennikarzami, która odbyła się po posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, minister zdrowia poinformował o dalszych obostrzeniach. Zgodnie z wcześniejszymi zaleceniami rządu restrykcje miały trwać do 9 kwietnia. Adam Niedzielski potwierdził, że termin został wydłużony do 18 kwietnia.
Minister zdrowia informuje o przedłużeniu restrykcji
Na konferencji minister zdrowia wyjaśnił, że rząd analizował obecną sytuację pandemiczną. Adam Niedzielski zaznaczył, że mimo tendencji spadkowej nadal nie ma wystarczających powodów, by optymistycznie traktować dane dotyczące zarażeń.
Szef resortu zauważył, że na ten moment obłożenie łóżek szpitalnych wynosi około 80 procent. Taki stan minister określił jako niebezpieczny. Dlatego rząd postanowił przedłużyć obowiązujące obecnie obostrzenia sanitarne.
W związku z tym do 18 kwietnia nadal będą obowiązywały restrykcje, zgodnie z którymi sklepy budowlane oraz meblowe pozostaną zamknięte (dotyczy to placówek o powierzchni przekraczającej 2 tysiące metrów kwadratowych). Nadal funkcjonować jednak będą mogły składy budowlane i hurtownie.
Zakaz działalności wciąż obowiązuje salony kosmetyczne oraz fryzjerskie. Do 18 kwietnia zamknięte będą też przedszkola i żłobki, a z obiektów sportowych korzystać będą mogli jedynie zawodowcy.
Wśród pozostałych zamkniętych obiektów znajdują się hotele, muzea, kina, teatry, galerie sztuki, kasyna, sauny, solaria, siłownie, kluby fitness oraz sklepy w centrach handlowych. W galeriach otwarte będą mogły pozostać jedynie sklepy spożywcze, apteki, salony prasowe, księgarnie, sklepy zoologiczne i drogerie.
Adam Niedzielski przyznał, że plan szczepień realizowany jest coraz sprawniej, ale należy pamiętać, że wyraźny spadek zarażeń należy łączyć z okresem świątecznym i dopiero wyniki z najbliższych dni okażą się miarodajne. Niewykluczone, że mobilność w czasie Wielkanocy może wpłynąć na wzrost zachorowań.
Minister zdrowia o obostrzeniach na majówkę
Rozmawiając z mediami, minister zdrowia nie popadał w optymizm. Adam Niedzielski przyznał, że trzecia fala koronawirusa może jeszcze „złapać drugi oddech”, co będzie oznaczało zakończenie tendencji spadkowej i ponowny skok zachorowań na COVID-19.
Szef resortu został zapytany o majówkę. Niestety Adam Niedzielski ujawnił, że Polacy nie powinni wykluczać obowiązywania restrykcji sanitarnych także w tym okresie. Polityk zasugerował również, że majówka nie będzie przebiegała tak, jak w czasach sprzed wybuchu pandemii.
Nie padły jednak konkretne słowa dotyczące ograniczeń na czas majówki. Minister zdrowia oświadczył, że kolejne informacje dotyczące obostrzeń będą się pojawiały w ciągu najbliższych tygodni.
– Trzeba się liczyć z obostrzeniami w okresie majówki, o skali będziemy informowali w najbliższych tygodniach. Ale trudno się spodziewać, żeby było tak, jak dwa czy trzy lata temu– powiedział Adam Niedzielski.
Źródło: goniec.pl
