Jadwiga Emilewicz w niedzielę była gościem Polsat News i to właśnie tam odpowiedziała na bardzo ważne dla wielu Polaków pytanie. Obostrzenia stopniowo znikają z naszego codziennego życia, jednak o wciąż musimy stosować się do istotnych nakazów. Minister rozwoju, odpowiadając na pytanie zadane przez widza, powiedziała, co może stać się w Polsce po 15 czerwca. Wielu taka prognoza ucieszy.
Jadwiga Emilewicz stanowisko objęła w samym środku szalejącej epidemii koronawirusa. W tych czasach kierowanie ministerstwem nie jest najłatwiejsze, a podejmowane przez władzę kroki nie cieszą wszystkich obywateli. Znoszenie obostrzeń od dziś wchodzi w kolejną fazę, a minister wygadała się co do jednego z możliwych scenariuszy.
Jadwiga Emilewicz podzieliła się rozważanymi przez rząd możliwościami
Jadwiga Emilewicz w niedzielę 17 maja, była gościem jednego z programów Polsat News. W ramach prowadzonej rozmowy wiceminister odpowiadała nie tylko na pytania dziennikarzy, ale także widzów. To właśnie udzielając odpowiedzi na jedno z takich pytań, minister Emilewicz wygadała się co do możliwego scenariusza w znoszeniu kolejnych obostrzeń. Jest to bardzo ważne szczególnie dla osób mieszkających na terenach przygranicznych. Co więcej może okazać się istotne dla branży turystycznej, ze względu na zbliżające się wakacje. Okazuje się, że Polska to nie jedyny kraj planujący podjęcie takich kroków właśnie w okolicach połowy czerwca.
Czy w czerwcu ponownie otworzą się granice?
– Jeśli sytuacja będzie rozwijać się w tempie nie szybszym, niż ma to miejsce teraz, to po 15 czerwca będzie możliwe otwarcie granic […]. Rozmawiamy o takich wariantach, w których, jeżeli kraje graniczące z nami mają opanowaną sytuację epidemiczną, standardy bezpieczeństwa i higieny analogiczne do naszych i są gotowe otworzyć granice w naszą stronę, to zapewne powinniśmy stosować zasady partnerstwa i w podobny sposób traktować naszych sąsiadów – mówiła w rozmowie z dziennikarzami Polsat News, Jadwiga Emilewicz. Te słowa ucieszą na pewno wielu Polaków. Nie tylko Polska planuje taki ruch, gdyż jak powiedziała minister rozwoju takie plany snuje kilka państw europejskich. Nie zdradziła jednak, które konkretnie. Wiele zależy od przeprowadzanych pod koniec każdego tygodnia analiz zachorowań oraz zgonów.
Ostateczna decyzja nie zależy tylko od minister Emiliewicz
Jadwiga Emilewicz podkreśliła także, że ewentualne otwarcie granic 15 czerwca uzależnione jest od wielu czynników, a bezpieczeństwo epidemiologiczne jest prawdopodobnie najważniejszym z nich. Ministerstwo Rozwoju oraz Ministerstwo Zdrowia przedstawia szefowi rządu swoje rekomendacje co do ewentualnych dalszych działań, ale to premier Mateusz Morawiecki podejmie ostateczne decyzje. Pozostaje nam jedynie na nie czekać.
Źródło: pikio.pl
