Wiadomości

Minister Czarnek zaatakował Dulkiewicz i dostał jasną odpowiedź. „Serio, panie ministrze”

Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz zaalarmowała, że prokuratura żąda informacji o programie „Zdrovve Love” nawet od podstawówek, gdzie tych zajęć w ogóle nie było. Po tym minister Czarnek zaatakował Dulkiewicz. „Gdzie pani widzi słowo podstawowe? Jakiś ciężki weekend?” – napisał. W odpowiedzi dostał pismo z prokuratury.

Aleksandra Dulkiewicz poinformowała, że minister edukacji Przemysław Czarnek złożył do prokuratury zawiadomienie w sprawie programu „Zdrovve Love”, czyli dobrowolnych zajęć edukacji seksualnej, które były realizowane w gdańskich szkołach średnich w latach 2018-2020. Program został zawieszony w 2020 roku z powodu pandemii, jednak od następnego semestru ma być kontynuowany. Do marca był to cykl ośmiu darmowych zajęć, które odbywały się po lekcjach.

Fragment zawiadomienia, jakie zostało skierowane do prokuratury, prezydent Gdańska pokazała w mediach społecznościowych. Czytamy w nim, że chodzi o „przestępstwa nadużycia” poprzez wprowadzenie do gdańskich szkół „ideologicznych treści demoralizujących dzieci” oraz „wykorzystanie stron internetowych szkół prowadzonych przez Miasto Gdańsk do agitacji politycznej”. W drugim przypadku chodzi o publikację apelu o odrzucenie „lex Czarnek”.

„Prokuratura w Gdańsku domaga się od gdańskich podstawówek informacji o szczegółach prowadzonego programu »Zdrovve Love«. Tylko pan minister i prokuratorzy nie wiedzą, że »Zdrovve Love« w podstawówkach nie ma” – napisała Dulkiewicz.

Czarnek zaatakował Dulkiewicz. Jakiś ciężki weekend?”

Na to natychmiast zareagował minister Czarnek. „Gdzie pani widzi słowo »podstawowe«? Jakiś ciężki weekend”? – zaatakował prezydent Gdańska.

W odpowiedzi Dulkiewicz opublikowała pismo z prokuratury, w którym widać, że prokuratura domaga się informacji od kilkunastu gdańskich podstawówek. Prokuratura docieka, czy w danych szkołach były prowadzone zajęcia w ramach programu „Zdrovve Love”, w jakim okresie, w jakim wieku był dzieci, które brały udział w zajęciach, a także czy wymagana była zgoda rodziców na uczestnictwo. Poza tym prokuratura zażądała informacji o „podstawę” prowadzenia zajęć i poprosiła o „przesłanie kopii dokumentacji w zakresie programu zajęć i ich tematyki”.

Źródło: wprost.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close