Mężczyzna wybrał się na lunch z kolegą. W czasie posiłku doszło między nimi do sprzeczki. Konflikt miał rozwiązać pewien zakład, który 42-latek przepłacił niestety życiem.
Mężczyzna pokłócił się z kolegą w czasie lunchu. Konflikt miał rozwiązać pewien zakład. 42-latek przyjął wyzwanie i rozpoczął walkę o wygraną. Kiedy był już na ostatniej prostej, nagle się przewrócił. Nic nie zwiastowało tak tragicznego finału.
Mężczyzna założył się z kolegą o 120 złotych
Subhash Yadav wybrał się na lokalny bazar w Jaunpur. W czasie lunchu ostro pokłócił się z przyjacielem. Panowie ustalili, że rozwiążą konflikt za pomocą zakładu. 42-latek umówił się ze swoim kolegą, że zje 50 surowych jaj, a jeśli mu się uda, otrzyma od niego pieniądze. Ustalili kwotę wygranej w wysokości 2 000 rupii indyjskich, czyli około 120 polskich złotych i przystąpił do konsumpcji.
Mężczyzna rozsiadł się wygodnie i zaczął po kolei zjadać jajka. Na początku szło mu świetnie, nic nie zwiastowało nadchodzącej tragedii. Kiedy sięgnął po 42. jajko, nagle stracił przytomność i przewrócił się na ziemię. Obserwatorzy zakładu od razu wezwali pogotowie.
Mężczyzna zjadł 41 jajek i stracił przytomność
Kiedy ratownicy przybyli na miejsce zdarzenia, mężczyzna jeszcze żył. Natychmiast podjęli akcję resuscytacji, a później przetransportowali go do pobliskiego Instytutu Nauk Medycznych Sanjaya Gandhiego.
Lekarze robili wszystko, co w ich mocy, by uratować Yadava, niestety mężczyzna zmarł po kilku godzinach walki o życie. Medycy twierdzą, że przyczyną jego zgonu było przejedzenie. Rodzina 42-latka odmówiła komentarza w sprawie śmierci bliskiego.
Źródło: pikio.pl