Mężczyzna zostawił psa rasy pitbull u psiego fryzjera i nigdy po niego nie wrócił. Porzucone zwierzę zostało bez dachu nad głową. Z pomocą przyszli pracownicy zakładu. Pies o imieniu Eva nie wiedział, że zakład fryzjerski dla psów stanie się jego nowym domem.
Mężczyzna twierdzi, że właściciel budynku nie pozwolił mu dłużej trzymać psa, więc ten postanowił zostawić go w zakładzie groomera – psiego fryzjera. Nie podjął się poszukiwania nowego domu, pozostawił go na łasce nieznajomych. Pies mieszkał w ciasnym zakładzie przez kilka lat. Właściciel odwiedzał go sporadycznie.
Mężczyzna zostawił pitbulla u psiego fryzjera
4-letni pies przeszedł wiele — został porzucony przez swojego pana, który wcześniej zajmował się nim w ograniczony sposób – robił tyle, ile psu było potrzebne do życia. Pracownicy zakładu zaopiekowali się psem — dawali mu jeść, wyprowadzali go, a nawet szczepili. Niestety, nie mogą poświęcić mu wystarczająco uwagi, ponieważ nie mają na to czasu. W trakcie przerw przychodzą do niej i dotrzymują towarzystwa, ale na noc Eva zostaje sama w piwnicy.
Pitbull potrzebuje miłości
Każdego dnia, gdy właścicielka zakładu otwiera go, Eva cieszy się i chętnie ją wita. Kobieta mówi, że trudno wyobrazić sobie powód, dla którego właściciel zostawił tak kochanego, miłego i towarzyskiego psa. Eva jest zaniedbana społecznie, ponieważ nigdy nie miała możliwości spotkania z innymi zwierzętami i tak naprawdę nie wie, jak to jest być psem. Nie umie zachować się w towarzystwie innych zwierząt, ale wspaniale radzi sobie z ludźmi! Kobieta szuka kochającego domu dla Evy, która tak bardzo go pragnie. Z pewnością zasługuje na azyl na resztę życia!
1
Pies rasy pitbull został porzucony przez właściciela u groomera.
2
Pracownicy zakładu zaopiekowali się nim w miarę swoich możliwości.
3
Teraz szukają dla niego kochającego domu.
Źródło: lelum.pl