Wiadomości

Mąż po śmierci żony znalazł pod łóżkiem tajemnicze pudełko. Otworzył je i długo nie mógł przestać płakać

Mąż był przy swojej ukochanej aż do samej śmierci. Był świadomy tego, że niedługo przyjdzie mu ją pożegnać. Kiedy umarła, długo nie mógł się pozbierać. Zaczął porządkować jej rzeczy i przypadek sprawił, że zajrzał pod łóżko.

Złodzieje zdobywają pieniądze na coraz to wymyślniejsze sposoby. Gdy do informacji publicznej dociera informacja o nowej metodzie rabusiów, ci prawdopodobnie znają już kolejną, o której jeszcze nikt nie napisał. Okazuje się, że nawet zwykła moneta może im pomóc w kradzieży samochodu.

Jak złodzieje kradną auta? Ich metody są prostsze niż nam się wydaje

Kiedy zostawiamy swoje auto na parkingu, idąc do centrum handlowego czy wybierając się do pracy, wtedy złodzieje zaczynają węszyć swoje okazje. Na publicznym parkingu złodziej wzbudzi mniejsze podejrzenia, bo przecież nikt nie będzie wiedział, czy auto, przy którym stoi należy do niego, czy do kogoś innego.

Dlatego, zanim wyjedziemy autem z takiego miejsca, warto wcześniej obejść samochód i sprawdzić, czy nie przyczepiono nam do niego czegoś podejrzanego. Naszą uwagę powinny szczególnie zwrócić monety w klamkach, które bardzo łatwo przeoczyć, a mogą stanowić ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa naszego auta. Okazuje się, że przy pomocy jednogroszówki można ukraść wiele samochodów.

Pieniądze za klamką auta to zły omen

Z reguły złodzieje stosują tę metodę na tylnych drzwiach od strony pasażera, bo tam najrzadziej zagląda kierowca. Gdy auto stoi na parkingu, odciągają lekko klamkę, a pomiędzy nią, a drzwi wsadzają monetę, nawet jednogroszówkę. W efekcie, kiedy potem będziemy zamykać drzwi za pomocą kluczyka, centralny zamek nie zamknie jednych drzwi, gdyż wyczuje na nich opór w postaci pociągniętej klamki. W efekcie złodziej będzie mógł później bez problemu wejść do środka i jeśli nie ukraść całe auto, to przynajmniej zrabować znajdujące się w nim wartościowe przedmioty.

Oczywiście metoda nie działa w przypadku każdego auta. W niektórych autach lekkie pociągnięcie klamki nie zostanie wykryte przez zamek centralny jako próba otwarcia. Ponadto starsze auta, bez zamka centralnego również nie są zagrożone, gdyż w takim przypadku i tak każde drzwi trzeba zamknąć ręcznie. Podobnie w samochodach, w których ten mechanizm uległ uszkodzeniu. Nie zmienia to jednak faktu, że warto uważać, bo nawet tak drobny szczegół, może sprawić, że stracimy niemałe pieniądze.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close