Dziecko zostało zamordowane przez matkę, która nie chciała się nim zajmować przez resztę życia. Chwilę później kobieta chwyciła za kolejne dziecko, leżące tuż obok, które także wyrzuciła przez okno szpitala. Powód jej decyzji wielu przyprawił o dreszcze.
Dziecko zostało przez nią wyrzucone przez okno szpitala. Matka w rozpaczy chwilę później chwyciła także za drugie maleństwo, które także wypchnęła przez okno. Noworodki nie przeżyły upadku z dużej wysokości, choć lekarze próbowali je ratować. Matce grozi teraz nawet 25 lat pozbawienia wolności.
Wyrzuciła dziecko przez okno. Chwilę później chwyciła drugiego noworodka
Noworodek został przez kobietę wyrzucony przez okno chwilę po tym, jak kobieta dowiedziała się od lekarzy, że najprawdopodobniej malec będzie niepełnosprawny – podaje The Sun.
Ta sama sytuacja najprawdopodobniej mogła dotyczyć także jej kolejnego dziecka, które urodziła 23-latka w szpitalu w Uzbekistanie. Kobieta była zrozpaczona faktem, że dziecko przeżyje, a ona będzie musiała się nimi opiekować. Bała się, że nigdy nie będzie przez nikogo kochane, więc postanowiła pozbawić noworodka życia i w jej mniemaniu „oszczędzić mu cierpienia”. Aby jednak policjanci nie mogli dojść do tego, co faktycznie się stało, matka chwilę po wyrzucenia chorego dziecka przez okno, wyrzuciła także drugie dziecko. Wkrótce okazało się, że był to noworodek leżącej na innym oddziale 22-latki, która dochodziła do siebie po porodzie. Po informacji o tym, co stało się z jej dzieckiem, jej stan znacznie się pogorszył.
Dwoje dzieci leżących na chodniku zostało znalezionych następnego dnia o poranku. Ich stan był tragiczny, choć jeszcze żyły. Niestety wkrótce zmarły, choć lekarze starali się ze wszystkich sił im pomóc.
23-latka została już zatrzymana przez policję. Jak podaje źródło – może jej grozić nawet 25 lat pozbawienia wolności.
Źródło: pikio.pl