– Jutro może zapaść decyzja w sprawie Zbigniewa Ziobry. Nie jestem w stanie przewidzieć jaka ona będzie, ale na pewno nie będzie to decyzja: nic się nie stało, więc koalicja trwa nadal. Niestety nie trwa nadal. Jeżeli nic nasi koalicjanci nie zrobią, to będą musieli swoje rzeczy spakować i wyprowadzić się z resortów – powiedział w „Śniadaniu w Polsat News” Marek Suski z PiS.
„Śniadanie w Polsat News” /Polsat News
Piotr Witwicki zapytał Suskiego, „jak długo Ziobro będzie ministrem sprawiedliwości?”
– To będzie decyzja jutrzejszego posiedzenia władz PiS. Jutro może zapaść decyzja. Nie jestem w stanie przewidzieć jaka ona będzie, ale na pewno nie będzie to decyzja: nic się nie stało, więc koalicja trwa nadal. Niestety nie trwa nadal. Jeżeli nic nasi koalicjanci nie zrobią, to będą musieli swoje rzeczy spakować i wyprowadzić się z resortów – odpowiedział polityk PiS.
Zybertowicz: Prezydent może wystąpić w roli moderatora
– W polskim systemie ustrojowym prezydent nie może wystąpić w roli gajowego, który bierze strzelbę i godzi zwaśnione strony. Może natomiast wystąpić w roli moderatora – powiedział w „Śniadaniu w Polsat News” Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta, zapytany o to, czy Andrzej Duda włączy się w rozmowy o rekonstrukcji rządu w Zjednoczonej Prawicy.
– Na obecnym etapie nie ma potrzeby ingerencji prezydenta w proces rekonstrukcji rządu. Sądzę, że kluczowe strony na koniec dnia znajdą porozumienie – powiedział Zybertowicz.
Kierwiński: Nawalają się maczetami o to, kto wyszarpie więcej spółek
– Jesteśmy przygotowani, gdyby doszło do wcześniejszych wyborów, aczkolwiek uważamy, że do tego jeszcze trochę brakuje. Widać, że toczy się gigantyczna wojna PiS-owskich gangów o władzę, o spółki – stwierdził Marcin Kierwiński z PO.
Dodał, że „Kaczyński obawia się Ziobry, jego wpływów, jego władzy”. – Postanowił „przykrócić” Ziobrę, o to toczy się walka – stwierdził.
– Mamy rekordowy wynik zachorowań na koronawirusa. Rząd polski nie jest zdolny, by podejmować walkę na tym polu, bo się nawalają maczetami o to, kto wyszarpie więcej spółek Skarbu Państwa – mówił Kierwiński.
Zaznaczył, że „mamy do czynienia z państwem, które bardziej przypomina, jeżeli chodzi o funkcjonowanie administracji rządowej, junty wojskowe, a nie demokratyczne państwo prawa”.
Zgorzelski: Żenujący spektakl
Piotr Zgorzelski z PSL-Koalicji Polskiej stwierdził, że zamieszanie w Zjednoczonej Prawicy to „żenujący spektakl, który toczy się od kilku dni.”
– Jeżeli chodzi o posłów i senatorów PSL, to jestem pewien, że nie dadzą się skusić na krótkotrwałe spotkanie o charakterze kulinarno-gastronomicznym, bo jak kończą przystawki PiS, to najlepiej wie Roman Giertych – powiedział.
Źródło: interia.pl