Wiadomości

Mama zobaczyła okropne pęcherze na stopach dziecka. Gdy lekarz je zobaczył, porażająca prawda wyszła na jaw

Mama zgłosiła się do szpitala, ponieważ na stopach jej dziecka pojawiły się duże wypełnione płynem pęcherze. Dziecko narzekało na ból przy dotknięciu, zimne okłady również wywoływały ból. Rodzice niemowlęcia nie mieli pojęcia, w jaki sposób z dnia na dzień ich pociecha została tak poszkodowana.

Mama nie miała pojęcia, skąd wzięły się pęcherze na stopach dziecka. Lekarze zaczęli być podejrzliwi, a niedługo później rodzice musieli tłumaczyć się policji. Wiadomo już, co się stało.

W sprawę szybko włączyła się policja

Mama 6-miesięcznego dziecka pewnego dnia zauważyła, że jej dziecko czuje się bardzo niekomfortowo. Rozpaczliwie płakało, a podczas zmiany skarpetek rodzice dostrzegli pęcherze na jego stopach. Nie mieli pojęcia skąd mogły się wziąć, początkowo wzięli to za bardzo silną i dość specyficzna reakcję uczuleniową.

Oczywiście pojechali z dzieckiem do szpitala, a lekarze po obejrzeniu małych stóp spytali się mamy, czy jej maluch czymś się nie oparzył. Wyglądało to na celowe działanie, dlatego w sprawę włączyła się policja. Rodzice byli zszokowani, ale powiedzieli, że wiedzą, co mogło się wydarzyć. Dziecko pod ich nieobecność zawsze przebywało z nianią, 36-letnią Ismeldą Ramos-Mendozą.

Mama nie mogła uwierzyć w zeznania niani, ufała jej

Niania była nielegalną imigrantką, która od ok. 2 lat opiekowała się dziećmi. Do tej pory żadna z rodzin się na nią nie skarżyła, ale po tym incydencie policja będzie chciała porozmawiać z rodzicami każdego malucha, którym się zajmowała. 36-latka początkowo nie przyznała się do winy i mówiła, że nie wie nic o żadnych oparzeniach. Dopiero później wyznała, co tak naprawdę zaszło w domu.

Okazało się, że od jakiegoś czasu dziecko mocno ją irytowało. Płakało, ciągle czegoś się domagało, a ona nie potrafiła go uspokoić. Była tak sfrustrowana, że postanowiła ukarać dziecko i postawiła je na rozgrzanej patelni. Skończyło się to oparzeniami drugiego stopnia. Potem jak gdyby nigdy nic założyła mu z powrotem skarpetki i czekała na rodziców. Opiekunka oczywiście została aresztowana i postawiono jej zarzuty znęcania się nad dziećmi.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close