Cezary Tomczyk, a także Paweł Suski mają stawić się w środę przed podkomisją smoleńską. Zostaną przesłuchani „w celu udzielenia informacji koniecznych do wyjaśnienia zdarzenia lotniczego z dnia 10 kwietnia 2010 r.”. Wezwanie, pod którym podpisał się Antoni Macierewicz, posłowie nazywają kuriozalnym.
Cezary Tomczyk ma zostać przesłuchany przez komisję w środę o godzinie 13. Poseł PO poinformował o tym na Twitterze, nie kryjąc oburzenia. – Właśnie odebrałem wezwanie na jutro! przed Podkomisje Smoleńską Macierewicza. Ta Komisja już dawno powinna być zlikwidowana – napisał.
Właśnie odebrałem wezwanie na jutro! przed Podkomisje Smoleńską Macierewicza. Ta Komisja już dawno powinna być zlikwidowana. Po czterech latach ustaliła…No właśnie. Nic nie ustalila. Zmarnowała za to miliony złotych polskich obywateli.A wątpliwe prawnie wezwanie jest kuriozalne pic.twitter.com/TpZAbgmOot
— Cezary Tomczyk (@CTomczyk) July 9, 2019
Cezary Tomczyk dodał, też komisja przez 4 lata nic nie ustaliła, a zamiast tego pochłonęła miliony złotych, które zapłacili podatnicy. Poseł twierdzi, że wezwanie jest nie tylko kuriozalne, ale też „wątpliwe prawnie”.
Podobną opinię wyraził jego kolega z partii Paweł Suski, który ma zeznawać przed podkomisją dwie godziny później. – Podkomisja smoleńska szuka nowych dowodów na zamach ? A może chce zrealizować swoje groźby artykułowane podczas SKON ,,będziecie siedzieć” – zastanawia się poseł, który również opublikował post na Twitterze.
Macierewicz bezpodstawnie wzywa posłów na przesłuchanie, kuriozalne wezwanie, podkomisja smoleńska szuka nowych dowodów na zamach ? A może chce zrealizować swoje groźby artykułowane podczas SKON ,,będziecie siedzieć”. #POrozmawiajmy #TwojSztab #wybory2019 #KoalicjaObywatelska pic.twitter.com/TTOnOmV6I8
— poseł Paweł Suski (@pawelsuski) July 9, 2019
Oba wezwania, poza personaliami osób zaproszonych na przesłuchanie i wyznaczoną godziną są identyczne. Jak wynika z ich treści, zeznania posłów mają pomóc w wyjaśnieniu katastrofy lotniczej, do której doszło z 10 kwietnia 2010 roku. Pod dokumentami podpisał się przewodniczący podkomisji – Antoni Macierewicz.
Źródło: fakt.pl