„Projekt o lotach najważniejszych osób w państwie postanowiliśmy oprzeć na trzech filarach: jawności, jasnych regułach i odpowiedzialności” – powiedział w piątek szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. Jak poinformował, projekt określa m.in., kto może przebywać na pokładzie samolotów.
Jest projekt ustawy w sprawie lotów VIP-ów /Maciej Goclon /Agencja FORUM
„Chcieliśmy, żeby ten projekt oparł się o trzy filary: jawność, jasne reguły i odpowiedzialność” – powiedział Dworczyk, prezentując na konferencji prasowej rządowy projekt ustawy o lotach.
Szef KPRM podkreślił, że w pracach nad projektem wzięli udział przedstawiciele wszystkich instytucji zajmujących się organizacją lotów najważniejszych osób w państwie, a także klubów parlamentarnych, z wyjątkiem Platformy Obywatelskiej-Koalicji Obywatelskiej.
Kto może przebywać na pokładzie?
Jak mówił, projekt zawiera zasady organizacji i zabezpieczania lotów najważniejszych osób w państwie, a także określa, kto może przebywać na pokładzie statku powietrznego. Będą to cztery najważniejsze osoby w państwie – prezydent, premier i marszałkowie: Sejmu i Senatu, a także członkowie oficjalnych delegacji, osoby z obsługi technicznej, medycznej lub organizacyjnej, dziennikarze, funkcjonariusze SOP oraz zgłoszeni drogą dyplomatyczną odpowiednicy najważniejszych osób w państwie.
„W tych lotach nie będą mogli uczestniczyć członkowie rodzin najważniejszych osób w państwie – chyba, że są członkami oficjalnej delegacji. To dotyczy oczywiście również rodzin parlamentarzystów, którzy by wchodzili w skład oficjalnej delegacji” – doprecyzował szef KPRM.
Centralny rejestr lotów
Projekt wprowadza ponadto podział na rodzaje lotów realizowanych z najważniejszymi osobami w państwie oraz centralny rejestr lotów, który – jak mówił Dworczyk – ma gromadzić „dane dotyczące dat, tras przelotów, list pasażerów poszczególnych lotów o statusie HEAD”.
„Szef KPRM będzie mógł określić, z uwagi na bezpieczeństwo i interes państwa, dane o lotach, które nie będą udostępnione w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej. Taką decyzję szef KPRM będzie podejmował na wniosek szefa innej kancelarii” – zastrzegł.
Szef KPRM będzie mógł anulować lot
Dworczyk zapowiedział również, że – zgodnie z zaproponowanymi przepisami – za organizację lotów HEAD w dalszym ciągu odpowiedzialne będą poszczególne kancelarie, jednak w uzasadnionych przypadkach szef KPRM będzie mógł „anulować zamówienie na lot”.
Jak zaznaczył, mechanizm ten, który ma zapobiec nadużywaniu trybu pilnego przy organizacji lotów VIP-ów, nie będzie obejmował prezydenta RP.
Nie będzie lotów do domu
Dworczyk na piątkowej konferencji prasowej poświęconej prezentacji projektu ustawy w sprawie lotów najważniejszych osób w państwie podkreślił, że każdy lot prezydenta będzie uznany za misję oficjalną.
„Natomiast, jeśli chodzi o loty prezesa Rady Ministrów, marszałka Sejmu i Senatu, to misją oficjalną będą tylko te loty, które są bezpośrednio związane z wykonywaniem zadań wynikających z pełnionych funkcji” – powiedział Dworczyk.
Jak mówił, oznacza to, że „dotychczasowa praktyka ostatnich kilkudziesięciu lat wykorzystywania statków powietrznych np. do tego, żeby latać do domu bądź z domu, (…) zostaje zlikwidowana” – podkreślił Dworczyk.
„I te trzy osoby, które wymieniłem – prezes Rady Ministrów, obaj marszałkowie, nie będą mogli w tym celu wykorzystywać statków powietrznych” – wyjaśnił.
Kluby mają czas do poniedziałku na uwagi
Poinformował, że w piątek projekt ustawy zostanie wysłany do klubów parlamentarnych z prośbą o uwagi i opinie.
„Będziemy na nie czekać do poniedziałku, do godz. 19.00, a następnie już projekt od wtorku rano pojawi się na BIP-ie i zaczniemy oficjalną ścieżkę legislacyjną tak, żeby ten projekt mógł trafić na posiedzenie Sejmu w dniu 30 sierpnia” – powiedział Dworczyk.
Źródło: fakty.interia.pl