„Dziennik Gazeta Prawna” dotarł do treści listu, który w listopadzie prezydent wysłał do liderów Zjednoczonej Prawicy w sprawie zmian w nadzorze nad lasami.
- Powołując się na kolejnego rozmówcę, gazeta pisze, że czwartkowe spotkanie ma się odbyć w szerokim gronie, na które „ponoć zaproszeni są nawet leśni związkowcy”
- „Proponowana zmiana idzie w przeciwnym kierunku do przyjętych założeń i powoduje nakładanie się kompetencji dwóch ministrów, co doprowadzi do sporów kompetencyjnych” – czytamy w liście prezydenta opublikowanym w „DGP”
- „Prezydent używa w liście podobnych argumentów, które w nieoficjalnych rozmowach podnoszą ziobryści” – zaznacza gazeta
Według informacji podanej przez dziennik w czwartek w Pałacu Prezydenckim ma dojść do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy i jego współpracowników, którzy mają się spotkać z premierem Mateuszem Morawieckim, szefem jego kancelarii Michałem Dworczykiem, szefem Komitetu Stałego Łukaszem Schreiberem i pełnomocnikiem ds. leśnictwa i łowiectwa Edwardem Siarką. „Możliwy jest też udział ministra klimatu Michała Kurtyki” – czytamy.
„DGP” wskazuje, że spotkanie ma dotyczyć prac nad ustawą działową, którą zawetował prezydent. – To ma być robocze spotkanie poświęcone nowej rządowej propozycji dotyczącej ustawy o działach. To, że ustawa powinna się zmienić, jest poza dyskusją – mówi w rozmowie z „DGP” „rozmówca z Pałacu”.
„Chodzi o weto do ustawy, która przesuwała nadzór nad lasami z resortu środowiska do rolnictwa” – pisze dziennik.
Powołując się na kolejnego rozmówcę, gazeta pisze, że czwartkowe spotkanie ma się odbyć w szerokim gronie, na które „ponoć zaproszeni są nawet leśni związkowcy”.
„Rozmowy mają dotyczyć także innego tematu, któremu sprzeciwił się szef państwa, czyli włączenia podsekretarzy stanu do służby cywilnej, by w ten sposób móc dać im podwyżki” – podaje „DGP”.
„Dziś, kiedy wszyscy narzekają na efekty pandemii, rozpatrywanie podwyżek nie jest dobrym pomysłem. Można o tym dyskutować, ale moment na wprowadzenie podwyżek jest zły” – podkreśla cytowany przez dziennik „rozmówca”.
Co jest w liście?
„DGP” zaznacza również, że dotarł do listu prezydenta z listopada 2020 r. do liderów partii koalicyjnych i premiera. „W związku z projektem przeniesienia kwestii leśnictwa i łowiectwa z obszaru odpowiedzialności ministra właściwego do spraw środowiska do ministra właściwego do spraw rolnictwa apeluję o ponowną analizę tej propozycji” – napisał prezydent.
„Proponowana zmiana idzie w przeciwnym kierunku do przyjętych założeń i powoduje nakładanie się kompetencji dwóch ministrów, co doprowadzi do sporów kompetencyjnych i negatywnie wpłynie na ochronę przyrody w Polsce” – czytamy w liście prezydenta opublikowanym w „DGP”.
„Prezydent używa w liście podobnych argumentów, które w nieoficjalnych rozmowach podnoszą ziobryści. To oni dziś decydują, co się dzieje w regionalnych dyrekcjach lasów. Choć jednocześnie zapewniają, że na dłuższą metę jest im obojętne, gdzie lasy ostatecznie trafią, bo to ich człowiek, Edward Siarka, jest rządowym pełnomocnikiem ds. leśnictwa i łowiectwa” – czytamy.
Źródło: onet.pl