Wiadomości

Lewica wciąż szuka kandydata na prezydenta

Widać, że lewica jest w kłopocie. Zapowiadała, że wybierze swego kandydata na prezydenta jeszcze w listopadzie, ale nic takiego się nie wydarzyło – pisze dziś”Gazeta Wyborcza”. Jak dodaje dziennik, teraz nazwisko kandydata ma być podane do końca grudnia.

Lewica wciąż szuka kandydata na prezydenta

– Na tę chwilę naprawdę nic nie wiadomo. Czekamy na Platformę. Jeżeli wystawią Małgorzatę Kidawę-Błońską, to my pewnie wystawimy kobietę – mówi „GW” polityk SLD. Rozmówca dziennika zaznacza, że jeśli kandydat lewicy zdobędzie 10 proc. scementuje polityczny projekt. Jeśli nie, „pieśń o rosnącej roli lewicy się skończy”.

Jak zaznacza „GW” w kuluarach, jako kandydatki na fotel prezydenta pada nazwisko wicemarszałek Senatu Gabrieli Morawskiej-Staneckiej, ale rozmówca dziennika z kręgów lewicy temu zaprzecza. Wśród innych nazwisk wymieniane są – jak wskazuje „GW” – posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Jolanta Banach, która kandydowała z list lewicy w ostatnich wyborach, ale – jak przypomina gazeta – mandatu nie zdobyła.

Sama Banach zaznacza jednak, że nikt z nią na ten temat nie rozmawiał. – Chcę jednak dodać, że w polskich warunkach nie zdarzyło się jeszcze, żeby mężczyźni politycy, asekurujący się przed kandydowaniem, konsultowali się z kobietami, które typują – powiedziała „GW”.

Źródło: onet.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close