Wiadomości

Lekarze alarmują! Coraz więcej zakażeń koronawirusem wśród dzieci.

– Nie da się tego nazwać inaczej niż kompletną porażką – w ten sposób dyrektor Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty ocenia akcję szczepienia młodzieży w szkołach.

Lekarze alarmują, że rośnie liczba zakażeń koronawirusem u dzieci. Jak twierdzi pediatra dr Lidia Stopyra, która kieruje oddziałem zakaźnym dla dzieci w szpitalu im. Żeromskiego w Krakowie, jest to efekt rozpoczęcia 3 tygodnie temu nauki stacjonarnej w szkołach. Pacjenci z COVID-19 zajmują już 1/3 łóżek.

– „W okresie wakacji mieliśmy jedno, dwoje dzieci z Covid-19. W tej chwili też nie są to jeszcze duże liczby, mamy tych dzieci około ośmiu, dziewięciu, natomiast jest to znacznie więcej” – powiedziała dr Stopyra.

– „W jakim stanie są te dzieci? – Przeważnie mają zapalenia płuc. Koronawirus również atakuje przewód pokarmowy, więc mamy pacjentów z takimi objawami jak wymioty i biegunka” – poinformowała.

Jak twierdzi Stopyra, sytuacja będzie coraz gorsza.

– „Widać, że czwarta fala się zaczęła. Każda osoba, szczególnie przy tym bardzo zakaźnym wariancie Delta zaraża około pięciu do ośmiu osób. Spodziewamy się, że ta liczba zakażeń będzie wzrastać” – przewiduje dr Stopyra.

Pediatra podkreśliła, że wszyscy pacjenci dziecięcego oddziału covidowego w krakowskim szpitalu nie byli zaszczepieni.

Szczepienia na COVID-19 w szkołach nie cieszą się specjalnie dużym zainteresowaniem.

– „Wyniki są mizerne, wręcz żałosne. W większości są to liczby takie, jak zero na szkołę, jak pięcioro czy dziesięcioro uczniów na sześćsetosobową szkołę. Porażka to za mało powiedziane” – stwierdził Marek Pleśniar.

Dyrektorzy szkół podejrzewają, że jest tak dlatego, że wszyscy chętni nastolatkowie zaszczepili się jeszcze w trakcie wakacji. Pleśniar dodaje, że na szczęście, obecnie zjawisko przechodzenia szkół na naukę zdalną są rzadkie. Sytuacja jest jednak dynamiczna.

Źródło: twojenowinki.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close