Wiadomości

Lech Wałęsa usłyszał wyrok. Jego reakcja mówi wszystko

Lech Wałęsa ponownie ma kłopoty. Były prezydent jakiś czas temu wszedł na drogę sądową ze Sławomirem Cenckiewiczem. Teraz zapadł ostateczny wyrok, zgodnie z którym Wałęsa ma przeprosić związanego z obozem władzy historyka za naruszenie jego osobistych dóbr.

Sprawa zaczęła się w lipcu 2019 roku, kiedy to Cenckiewicz wytoczył Lechowi Wałęsie proces o naruszenie dóbr osobistych. Były prezydent miał twierdzić, że Sławomir Cenckiewicz brał udział w sfałszowaniu dokumentacji znanej powszechnie jako „teczki Kiszczaka”.

Podczas rozprawy emocje sięgały zenitu, a Lechowi Wałęsie trudno było utrzymać język za zębami. – Będziesz wisiał! Za swoje kłamstwo… – powiedział rozzłoszczony prezydent do historyka. Na słowa te zareagowała sędzia, która słownie upomniała byłego przywódcę „Solidarności”.

Wałęsa musi przeprosić

W piątek 24 września prof. Cenckiewicz poinformował w mediach społecznościowych, że wygrał z Wałęsą proces o zniesławienie.

– Wygrałem proces z Lechem Wałęsą! «Jestem dumny, że trwałem przy swoim zdaniu wbrew wszystkim dostojnikom i powagom. Jestem dumny, że dzisiaj jeszcze ściga mnie za to »wczoraj« nienawiść» (I. Matuszewski). Dobrym ludziom dziękuję za wsparcie! Złym… – napisał Cenckiewicz i dołączył do posta nagranie z rozprawy.

Do wyroku odniósł się także sam pozwany, który sytuację nazwał „błazenadą”, a Cenckiewicza „towarzyszem szmaciakiem”. Na Facebooku zamieścił wpis, w którym stwierdził, że „historyk notorycznie kłamie i fałszuje życiorysy niewygodnych dla PiS osób”, a także odcięło się od niego grono przyjaciół niegodzących się na zakłamywanie historii.

Internauci komentują wyrok

Internauci nie pozostawili sprawy bez echa. W sieci pojawiły się wpisy wspierające Wałęsę, ale też te za Cenckiewiczem. Wśród nich były polityk PiS Krzysztof Wyszkowski, który niejednokrotnie sądził się z byłym prezydentem.

– Nowy skandaliczny przykład ochrony Wałęsy przez sąd: musi przeprosić Cenckiewicza, ale kosztów procesowych i nawiązki nie zapłaci, bo jest „impulsywny”. Mnie Kasta skazywała za ujawnienie szpicla na 500 tysięcy! – napisał Wyszkowski.

W odpowiedzi Cenckiewicz przyznał mu rację, zaznaczając, że wygrał aksjologicznie, lecz nie finansowo i zapowiedział opublikowanie oświadczenia w stosownym czasie.

Źródło: goniec.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close