Wiadomości

Kuriozalne doniesienia. Rosja objęła sankcjami nieżyjącego ojca Joe Bidena

Rosja nałożyła sankcje na USA. Restrykcje miały uderzyć bezpośrednio w Joe Bidena, ale rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki ujawniła poważny błąd. Prezydenta USA pomylono z jego ojcem, który nie żyje od 20 lat.

Rosyjskie restrykcje to odpowiedź na sankcje, które nałożyły USA w związku z wojną w Ukrainie. Waszyngton wprowadził m.in. embargo na ropę i gaz, a także zakaz wjazdu na teren Rosji.

Rosja nałożyła sankcje na nieżyjącego ojca Bidena

We wtorek Rosja ogłosiła, że nakłada sankcje na USA. Restrykcje mają uderzać w prezydenta Joe Bidena i najważniejszych urzędników amerykańskiej administracji.

Jednak doszło do poważnej pomyłki, którą ujawniła rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki. Na rosyjskiej „czarnej liście” wcale nie widnieje Joe Biden, tylko jego nieżyjący ojciec.

W katalogu osób objętych restrykcjami znalazł się bowiem Joseph Robinette Biden. Rzeczniczka Białego Domu wskazała, że tak nazywał się ojciec Joe Bidena. Z kolei prezydent USA oficjalnie posługuje się przyrostkiem junior.

– Chyba objęli sankcjami ojca, niech spoczywa w pokoju – przyznała Jen Psaki. Joseph Robinette Biden zmarł w 2002 r., jeszcze przed tym, jak jego syn został wiceprezydentem USA u boku Baracka Obamy.

Poza tym Jen Psaki sarkastycznie skomentowała zakaz wjazdu na terytorium Rosji. – Inna sprawa i was to nie zaskoczy, że żadne z nas nie planuje wycieczki do Rosji, nikt tam nie ma konta bankowego, do którego tracilibyśmy dostęp, więc poradzimy sobie – skwitowała.

Clinton komentuje sankcje. „Dziękuję za nagrodę za całokształt twórczości”

Rosyjskie sankcje obejmują także Amerykanów, którzy nie są czynnymi politykami. Na „czarnej liście” widnieje m.in. Hillary Clinton – była Pierwsza Dama (1993-2001), sekretarz stanu USA (2009-2013) i kandydatka Partii Demokratycznej na prezydenta USA (2016 r.).

Hillary Clinton odniosła się do sankcji we wpisie na Twitterze. Podobnie jak Jen Psaki, pozwoliła sobie na odrobinę ironii. „Dziękuję rosyjskiej akademii za tę nagrodę za całokształt twórczości”, czytamy w poście.

Spośród osób niezaangażowanych bezpośrednio w działania amerykańskiego rządu na „czarnej liście” Kremla znalazł się również syn prezydenta USA – Hunter Biden.
Tymczasem USA poszły o krok dalej i przyjęły rezolucję, która uderza w prezydenta Rosji. W dokumencie senatorowie uznali, że Władimir Putin jest zbrodniarzem wojennym.

Źródło: goniec.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close