Był jednym z prowadzących „Mam Talent” w TVN, podaje się za człowieka wierzącego, a jego żona jest pilotem samolotu odrzutowego MiG-29. W niedzielę Szymon Hołownia ogłosił, że zamierza ubiegać się o fotel prezydenta RP. – Nie jestem wróżką, żeby odpowiedzieć na pytanie, czy mógłby powtórzyć mój sukces. Nie traktuję polityki jako zawodów – komentuje w rozmowie z Interią Paweł Kukiz.
Paweł Kukiz /Lukasz Piecyk /Reporter
To rockman, podobnie jak teraz Hołownia, wchodził do polityki jako człowiek, który wcześniej nie miał z nią nic wspólnego. W kampanijnym starciu z 2015 r. uzyskał ponad 20 proc. poparcia, co było ogromnym sukcesem. Udało się przede wszystkim dzięki młodym wyborcom.
Jak będzie w przypadku dziennikarza i felietonisty? Jak mówi nam Kukiz, jak na razie, Hołownia nie jest dla niego interesujący.
– Nie znam planów pana Szymona Hołowni. Komunikat: „jestem kandydatem niepartyjnym”, jest dla mnie za słaby. Dla mnie to drugoplanowe, czy jest z partii, albo czy nie jest – usłyszeliśmy od muzyka i posła. – Gdyby powiedział, że jest zwolennikiem nadania obywatelom biernego prawa wyborczego, zmiany ordynacji wyborczej, możliwości kontroli nad władzą w trakcie kadencji, że będzie dążył do odebrania partiom politycznym uprzywilejowanej pozycji, pewnie bym się zainteresował – dodał Kukiz.
W rozmowie z Interią Kukiz przyznaje, że nie zna Szymona Hołowni, zaś telewizję ogląda „bardzo rzadko”. – Przypadkowo albo wtedy, gdy chcę się trochę wyluzować. Rodzina – żony, córki – opowiadały mi, że prowadził program „Mam Talent”. Kojarzę go też jako człowieka w jakiś sposób związanego z Kościołem – przekazał nam lider ruchu Kukiz’15.
Kukiza zapytaliśmy też o finansowanie kampanii Hołowni, co wzbudzało dotąd wiele kontrowersji.
– Z Hołownią może być podobnie jak z Robertem Biedroniem. Też było sporo huku, skąd ma pieniądze. Z informacji Wiosny można odnieść wrażenie, że zdobyto je nie do końca zgodnie z prawem, bo środki były pozyskiwane zza granicy – przekazał nam Paweł Kukiz.
Lider Kukiz’15 podkreśla jednak, że dla niego najważniejsze są propozycje kandydata dotyczące zmian prawa. – Głęboko liczę na finansowanie społecznościowe – wyznał sam Hołownia.
Źródło: interia.pl