Wiadomości

Krzysztof Bosak: to, co robi rząd, to bandytyzm wobec starannie wyselekcjonowanej grupy społeczeństwa

– Nie ma w tym wszystkim żadnej logiki poza jedną rzeczą – zastraszaniem społeczeństwa i pokazywaniem, że rząd pręży muskuły i jest gotowy na każde ofiary, byle tylko wykazać się, że coś robi – mówił dziś w Kielcach Krzysztof Bosak. Poseł Konfederacji po raz kolejny zaapelował do rządzących o otwarcie gospodarki i pomoc przedsiębiorcom, którzy ucierpieli przez pandemię.

Krzysztof Bosak: to, co robi rząd, to bandytyzm wobec starannie wyselekcjonowanej grupy społeczeństwa

Konfederacja od samego początku pandemii stoi na stanowisku, że obostrzenia dotyczące gospodarki powinny być w Polsce jak najmniejsze. Działacze tego ugrupowania przekonują, że decyzje podejmowane przez obóz Zjednoczonej Prawicy wykańczają, szczególnie małych przedsiębiorców. Dziś poseł Krzysztof Bosak podkreślił w Kielcach, że podtrzymanie obecnych ograniczeń to bezprawie.

– Bezprawiem jest ograniczenie konstytucyjnych wolności, w tym wypadku wolności działalności gospodarczej rozporządzeniem, bez wprowadzenia stanu nadzwyczajnego i bez żadnych odszkodowań – mówił podczas konferencji prasowej jeden z liderów Konfederacji. – Tarcza finansowa, którą wprowadził rząd, to pomoc wybiórcza, która nie do wszystkich trafia. Trafia też na zasadach, które trudno uznać za sprawiedliwe. Duzi dostają dużo więcej, a mali mało – dodał.

Krzysztof Bosak zaznaczył również, że obawia się wprowadzenia przez rząd kolejnych obostrzeń. Przekonywał, że dzieje się to w momencie, gdy w społeczeństwie nie ma większej wiary, a także twardych dowodów na to, że zmieniły one przebieg epidemii.

– Liczba zachorowań i zgonów w Polsce jest podobna jak w innych krajach. Jedne stosowały obostrzenia bardzo mocno, inne wcale. Tak jak mówiliśmy od początku, wirus w społeczeństwie się rozszedł i nie mogło stać się inaczej – mówił parlamentarzysta. – Te branże, które są wykańczane przez rząd, czyli gastronomia, kultura, rozrywka, turystyka czy hotelarstwo to jest tylko ułamek całej gospodarki. Reszta z grubsza funkcjonuje normalnie – dodał.

– Pod nieprawdziwym pretekstem zabrana jest ludziom możliwość pracy. Ich położenie jest tragiczne, bo prawdziwe dane o bezrobociu są zafałszowane. Wszyscy przedsiębiorcy otrzymali pomoc w zamian za nieredukowanie zatrudnienia. Tak więc jeśli te przedsiębiorstwa już de facto zbankrutowały, istnieją tylko po to, żeby tę pomoc skonsumować, to one nie urealniają swojego stanu zatrudnienia. Zrobią to dopiero, gdy skończą się umowy na pomoc – kontynuował Krzysztof Bosak.

Jednocześnie jeden z liderów Konfederacji zapewnił w Kielcach, że jego ugrupowanie ma zamiar wspierać przedsiębiorców, którzy mimo obostrzeń, zdecydują się na otwarcie swoich biznesów.

– Będziemy działać dwutorowo. Postaramy się wspierać tych, którzy będą mieli problemy przez to, że się otworzą, ale jednocześnie informować ich, jakie mogą się z tym wiązać konsekwencje – zaznaczył.

Źródło: onet.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close