Kandydaci na prezydenta podziękowali Małgorzacie-Kidawie Błońskiej za dotychczasową rywalizację. „Wyrazy szacunku za start! Walka o urząd prezydencki do łatwych nie należy” – napisał na Twitterze Andrzej Duda. Konkurenci zwracają jednak uwagę na osamotnienie obecnej wicemarszałek z PO.
Małgorzata Kidawa-Błońska podczas oświadczenia w Sejmie / Radek Pietruszka /PAP
W piątek Małgorzata Kidawa-Błońska ogłosiła, że nie weźmie udziału w nowych wyborach prezydenckich. Na konferencji w Sejmie, na której poinformowała o swojej decyzji, wystąpiła samotnie.
„Im wyższy postawisz sobie cel, tym bardziej będziesz samotny” – rozpoczął podziękowania od wymownego cytatu kandydat Lewicy na prezydenta Robert Biedroń. „Pani Marszałek, dziękuję za eleganckie spory i debaty o Polskę w kampanii. I danie siły wielu kobietom, że warto próbować zbić ten szklany sufit. Walczymy!” – napisał na Twitterze.
‚Im wyższy postawisz sobie cel, tym bardziej będziesz samotny’. Pani Marszałek @M_K_Blonska , dziękuję za eleganckie spory i debaty o Polskę w kampanii.🇵🇱I danie siły wielu kobietom, że warto próbować zbić ten szklany sufit.👩🦰Walczymy!✌️
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) May 15, 2020
Duda: Powodzenia w dalszej pracy dla Polski
Głos zabrał także prezydent Andrzej Duda. Złożył Małgorzacie Kidawie Błońskiej wyrazy szacunku za start w wyborach prezydenckich.
„Dla Pani Marszałek Małgorzaty Kidawy-Błońskiej wyrazy szacunku za start! Walka o urząd prezydencki do łatwych nie należy (kto uczestniczył, ten wie). Dziękuje za kulturalną rywalizację. Powodzenia w dalszej pracy dla Polski!” – napisał na Twitterze Andrzej Duda.
Hołownia: Odosobnienie bije po oczach
Za rywalizację podziękował Małgorzacie Kidawie-Błońskiej także Szymon Hołownia.
„Odosobnienie na Pani konferencji bije po oczach. Tłumy widoczne podczas Pani startu dziś schowały się w gabinetach. To coś głęboko niepokojącego i niesmacznego. Naprawdę politykę trzeba robić w innym stylu” – napisał na Twitterze kandydat niezależny.
.@M_K_Blonska chciałem podziękować za rywalizację. Odosobnienie na Pani konferencji bije po oczach. Tłumy widoczne podczas Pani startu dziś schowały się w gabinetach. To coś głęboko niepokojącego i niesmacznego. Naprawdę politykę trzeba robić w innym stylu. pic.twitter.com/IpAXj5QxKz
— Szymon Hołownia Oficjalny (@szymon_holownia) May 15, 2020
Władysław Kosiniak-Kamysz: Szanuję tę decyzję
„Małgorzacie Kidawie-Błońskiej dziękuję za rywalizację. Szanuję decyzję pani marszałek i będę rywalizował z innym kandydatem wyłonionym przez Koalicję Obywatelską” – zapowiedział z kolei szef ludowców i kandydat na prezydenta z poparciem PSL i Kukiz’15 Władysław Kosiniak-Kamysz.
„Jak to stanie się szybko, to szybciej przejdziemy do kolejnego etapu, czyli kampanii wyborczej, która jest potrzebna. Potrzebne są debaty, dyskusja i na to liczę” – zaznaczył.
Źródło: interia.pl