Wiadomości

Koniec 500 plus i 14. emerytur?! Zabraknie pieniędzy na wypłaty świadczeń przez brak funduszy z KPO?

Zabraknie pieniędzy na 500 plus i 14. emeryturę? Choć Krajowy Plan Odbudowy został zaakceptowany przez Komisję Europejską, póki co pieniądze nie zostały wypłacone. Polska musi jednak spełnić „kamienie milowe”, czyli wprowadzić przepisy, których wymaga UE do uruchomienia dotacji. Jeśli jednak nie zostaną one spełnione, to wypłata 35 mld euro z europejskiego funduszu może być zagrożona. Rządzący póki co nie zamierzają spełniać wymogów UE, co może doprowadzić do powstania sporej dziury w budżecie państwa. Budżecie, który jest już obciążony wieloma wydatkami, w postaci świadczeń socjalnych 500 plus, czy 14. emerytury.

Koniec 500 plus i 14. emerytur?! Zabraknie pieniędzy na wypłaty świadczeń przez brak funduszy z KPO?

14. emerytura i 500 plus zagrożone przez brak pieniędzy z KPO?

Z pozoru Krajowy Plan Odbudowy nie jest powiązany z 500 plus i 14. emeryturami, na które pieniądze są przeznaczane z budżetu państwa. Jeśli jednak spojrzymy budżet przyjęty na rok 2022, zauważymy że zaplanowano wydatki wysokości 520 mld zł, a dochody wysokości 490 mld zł. Z Krajowego Planu Odbudowy ma wpłynąć 35 mld euro, czyli ok. 160 mln zł. Brak tej kwoty w budżecie 2023 mógłby spowodować problemy z zrealizowaniem wielu inwestycji.

Wypłata pieniędzy jest jednak wciąż zagrożona. Co prawda w czerwcu Komisja Europejska zaakceptowała polskie KPO, a Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o Sadzie Najwyższym, czego wymagała UE do uruchomienia dofinansowania. Aby jednak pieniądze spłynęły, Polska jest zobowiązana zrealizować tzw. „kamienie milowe”.

Rząd uchwalił ustawę o sądach, ale nie jest ona wystarczająca do zrealizowania wypłat KPO

W „kamieniach milowych” wymaga się choćby „testu bezstronności i niezawisłości sędziego”. Aby w ogóle rozpoczęły się wypłaty z KPO, muszą być zrealizowane. Jednak zdaniem rządzących – Polska spełniła wszystkie wymagania. W rozmowie z DGP jeden z polityków PiS stwierdził, że kamienie milowe zostały zrealizowane w 100 proc. i nie będzie żadnego „szlifowania”. Co innego jednak uważa KE, co potwierdziła przewodnicząca komisji Ursula von der Leyen odpowiadając na pytania DGP.

Von der Leyen stwierdziła, że Polska wciąż „musi wywiązać się z zobowiązań podjętych w celu zreformowania systemu środków dyscyplinarnych”. Jej zdaniem podpisana przez prezydenta ustawa „nie gwarantuje możliwości kwestionowania statusu innego sędziego bez ryzyka, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności dyscyplinarnej”. Bez tego KE nie uruchomi płatności z KPO.

Źródło: se.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close