Nowy wariant wirusa SARS-CoV-2, nazwany Omikron, po raz pierwszy został wykryty 11 listopada na południu Afryki. Obecnie przypadki zakażeń tym wariantem potwierdziło już większość państw w Europie. Okazuje się, że ta wariacja ma jeden, bardzo nietypowy objaw.
Badania nad Omikronem wciąż trwają; prognozy mówiące o lżejszym przebiegu COVID-19 wciąż są więc niepewne. Wiadomo za to, że objawy zakażenia różnią się od tych, które występowały przy zarażeniu wariacją Delta.
Jakie objawy zakażenia daje wariant Omikron?
Lekarze z RPA raportują, że chorzy zakażeni Omikronem skarżyli się na uczucie całkowitego wyczerpania, silne bóle głowy oraz pleców. Doktor Unben Pillay wspomina o jeszcze jednym objawie: nocnym poceniu się.
Medyk zaznacza, że poty, które towarzyszą chorobie, mogą być bardzo silne, prowadzące do zamoczenia całego nocnego stroju oraz pościeli.
Doktor Jacek Krajewski uspokaja, że pocenie się podczas przeziębienia czy COVID-19 jest prawidłową reakcją organizmu.
– Dzięki wydzielaniu potu, organizm ochładza się i obniża gorączkę. Oprócz tego razem z potem organizm pozbywa się toksyn, które są efektem działalności wirusa – mówi lekarz.
Inne częste objawy, pojawiające się przy zakażeniu wariantem Omikron, to:
- suchy kaszel,
- drapanie w gardle,
- gorączka,
- skrajne zmęczenie,
- ból mięśni,
- ból pleców,
- podwyższone ciśnienie.
Źródło: lelum.pl