Wiadomości

Kolejna próba zamachu na Zełenskiego. Kontrwywiad zatrzymał dywersantów

Agencja Unian podaje, że ukraińskie służby kontrwywiadowcze udaremniły zamach na Wołodymyra Zełenskiego. Dowódca grupy dywersantów został zatrzymany. To już kolejna próba ataku na prezydenta od początku wojny w Ukrainie.

Wołodymyr Zełenski jest świadomy, że stał się celem numer jeden dla Kremla. Mimo tego nie opuścił Kijowa i nadal zagrzewa rodaków do walki o ojczyznę, regularnie publikując nagrania.

Kolejny nieudany zamach na Zełenskiego. Zatrzymano dowódcę grupy dywersyjnej

W nocy z poniedziałku na wtorek ukraińskie służby kontrwywiadowcze zatrzymały dywersantów w miejscowości Użhorod niedaleko granicy ze Słowacją i Węgrami. Szczegóły tej sprawy podaje agencja Unian. Na razie ukraińskie władze nie skomentowały tych doniesień.

Z ustaleń agencji wynika, że 25 osób miało przygotowywać akcje dywersyjne w Ukrainie. Planowali przedostać się do Kijowa, wstępując wcześniej do obrony terytorialnej.

Jednak jak ustalił ukraiński wywiad głównym zadaniem grupy było zabójstwo Wołodymyra Zełenskiego. Grupa sabotażowa działała pod kierunkiem oficera Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB). Mężczyzna został zatrzymany i postawiono mu zarzuty.

Co najmniej trzy próby zamachu na prezydenta Ukrainy od początku wojny

Ukraińskie służby informowały, że tylko do 4 marca udało się udaremnić trzy zamachy na Wołodymyra Zełenskiego. Za pierwszy z nich odpowiadały czeczeńskie siły specjalne, działające pod nadzorem przywódcy Czeczenii Ramzana Kadyrowa.

Za pozostałe zamachy miała odpowiadać Grupa Wagnera. Według mediów jest to prywatna firma wojskowa związana z biznesmenem Jewgienijem Prigożynem, który sprzyja Kremlowi. W połowie grudnia 2021 r. wagnerowcy zostali objęci unijnymi sankcjami z powodu tortur, egzekucji i zabójstw, które przeprowadzali m.in. w Donbasie, Libii czy Syrii.

Z ustaleń „The Times” wynika, że niektóre próby zamachu na Wołodymyra Zełenskiego zostały ujawnione przez „zbuntowanych” pracowników FSB. Członkowie rosyjskich służb specjalnych mieli przekazać informacje o planowanych atakach Ukrainie.

Te doniesienia potwierdził minister obrony Ukrainy. Ołeksij Reznikow wskazał, że informacje pochodziły od agentów, którzy „nie chcą brać udziału w tej krwawej wojnie”.

O znacznie większej liczbie udaremnionych zamachów na Wołodymyra Zełenskiego mówił jego doradca Mychajło Podolak.

Źródło: goniec.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close