Andrzej Duda kampanię wyborczą ma zacząć efektowną konwencją w amerykańskim stylu. Wydarzenie zaplanowano już na 15 lutego, a ważne przemówienie podobno wygłosi wtedy Jarosław Kaczyński. PiS nie zamierza też oszczędzać i szykuje się na największe wydatki w historii wyborów po 1989 r. – podaje Onet.
Andrzej Duda 15 lutego oficjalnie rozpocznie kampanię wyborczą. Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Gazeta
Oficjalna inauguracja kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy nastąpi na konwencji w sobotę 15 lutego w warszawskiej hali Expo. Te informacje potwierdził dla Onetu szef komitetu wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski.
Konwencja ma nadać impuls całej kampanii prezydenckiej, a scenariusz wydarzenia jest już praktycznie gotowy. Jednym z punktów podobno będzie ważne polityczne przemówienie Jarosława Kaczyńskiego. – Do ustalenia pozostają jeszcze kwestie programowe, za które odpowiadać będzie w przyszłym sztabie była premier Beata Szydło – mówi Onetowi polityk PiS uczestniczący w przygotowaniach.
Z kolei Andrzej Duda 15 lutego może złożyć pierwsze wyborcze obietnice – dotyczące m.in. wprowadzenia tzw. emerytur stażowych, których skutki są od tygodni przedmiotem analiz w rządzie i w ZUS.
Duda już jakiś czas temu rozpoczął objazd po Polsce i zamierza to kontynuować w kampanii wyborczej. Będzie chciał odwiedzić ponad 100 miejscowości. Onet zaznacza, że w wyborach prezydenckich PiS gra o wszystko. Partia chce zaangażować gigantyczne siły i przeznaczyć ogromne środki, rzekomo największe w historii wyborów po 1989 roku.
Przypomnijmy, że Duda swój oficjalny start w wyborach ogłosił całkiem niedawno. Zrobił to dość spontanicznie, podczas wizyty w Lubartowie na Lubelszczyźnie. Oznajmił krótko, że zamierza kandydować.
Źródło: natemat.pl