Przy domu Jarosława Kaczyńskiego pojawiła się skrzynka pocztowa – podaje TVN24. A ten fakt potwierdzają zdjęcia naszego fotoreportera. Jak informowały 19 kwietnia „Wolne media”, prezes PiS nie miał skrzynki na listy, a za jej brak grożą kary. To właśnie do skrzynek dostaniemy pakiety wyborcze, jeśli ostatecznie dojdzie do wyborów 10 maja.
O tym, że Kaczyński skrzynkę na listy już ma mówił też w porannym programie „Tłit” w WP minister aktywów państwowych Jacek Sasin, który ma zawiadywać wyborami korespondencyjnymi. – Może jej nie zamontował, ale już ma. Bardzo mnie rozczula, że się dziennikarze tak zainteresowali. Prezes nabył skrzynkę i tyle. Rozumiem, że kwestią racji stanu jest to, kiedy ją kupił. Jeśli tak będziemy rozmawiać o poważnych sprawach to rzeczywiście to nie jest dyskusja poważna – powiedział Sasin.
Sasin ostatnio w TVN24 stwierdził, że karty do głosowania w wyborach prezydenckich, już są drukowane. Rzecznik rządu dziś rano w rozmowie z TVN24 pytany o wybory prezydenckie odparł: – Z informacji, które posiadam od wicepremiera Jacka Sasina wszystkie przygotowania dotyczące głosowania korespondencyjnego idą zgodnie z planem.
Tymczasem we wtorek 21 kwietnia „Gazeta Wyborcza” informowała o filmie kanału „Wolne Media”. Według nagrania opublikowanego 19 kwietnia prezes PiS nie miał skrzynki na listy przy swoim domu. Autorzy zwracali uwagę, że na posesji prezesa za skrzynkę „służy otwór w furtce, a jego wymiary są niezgodne z przepisami”.
Jak ustalił reporter stacji, w czwartek, 23 kwietnia, skrzynka pocztowa na furtce posesji na warszawskim Żoliborzu już jednak była.
Portal tvn24.pl przypomina, że Prawo pocztowe (ustawa z 23 listopada 2012 r.) nakłada obowiązek posiadania skrzynki pocztowej. Zgodnie z przepisami, w budynkach jednorodzinnych skrzynkę pocztową należy umieścić przed drzwiami wejściowymi do budynku lub w ogólnie dostępnej części nieruchomości. W budynkach wielorodzinnych, w których wyodrębnione są co najmniej trzy lokale, zestaw skrzynek musi pojawić się w ogólnie dostępnej części nieruchomości, w liczbie odpowiadającej liczbie lokali mieszkalnych. Obowiązku nie stosuje się w przypadku zainstalowania przez operatora własnych oddawczych skrzynek pocztowych.
Osoby, które nie zrealizują obowiązku umieszczenia oddawczej skrzynki pocztowej albo umieszczą skrzynkę niespełniającą wymogów, podlegają karze pieniężnej. Zgodnie z ustawą karę pieniężną wymierza się po przeprowadzeniu kontroli przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Wysokość kary wynosi od 50 zł do nawet 10 tys. zł.
1
Skrzynka na listy pojawiła się na furtce domu Kaczyńskiego
2
Jak informowały 19 kwietnia „Wolne media”, prezes PiS nie miał skrzynki na listy, a za jej brak grożą kary
3
To właśnie do skrzynek dostaniemy pakiety wyborcze, jeśli ostatecznie dojdzie do wyborów 10 maja
4
O tym, że Kaczyński skrzynkę na listy już ma mówił też w porannym programie „Tłit” w WP minister aktywów państwowych Jacek Sasin, który ma zawiadywać wyborami korespondencyjnymi. – Może jej nie zamontował, ale już ma. Bardzo mnie rozczula, że się dziennikarze tak zainteresowali. Prezes nabył skrzynkę i tyle. Rozumiem, że kwestią racji stanu jest to, kiedy ją kupił. Jeśli tak będziemy rozmawiać o poważnych sprawach to rzeczywiście to nie jest dyskusja poważna – powiedział Sasin
Źródło: fakt.pl