Wiadomości

Kaczyński o nowych kandydatach: Nie daj Boże, by mieli poważny wpływ na kraj

Jak wynika z nieoficjalnych informacji krążących w mediach od czwartkowego popołudnia, Platforma Obywatelska poważnie rozważa zmianę kandydata na wybory prezydenckie 2020. Małgorzatę Kidawę-Błońską miałby zastąpić prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski lub europoseł Radosław Sikorski. – Zwycięstwo któregoś z nich doprowadziłoby do sparaliżowania państwa – skwitował te kandydatury szef PiS.

Kaczyński o nowych kandydatach: Nie daj Boże, by mieli poważny wpływ na kraj

Jarosław Kaczyński na antenie Polskiego Radia ostro skrytykował nowe propozycje kandydatów, którzy w wyborach na prezydenta mogliby zastąpić Małgorzatę Kidawę-Błońską. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że najpoważniej rozważane osoby to Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski. – To są kandydatury z naszego punktu widzenia mniej więcej równoważne, to znaczy ani jeden, ani drugi z tych panów nie nadają się na stanowisko prezydenta Polski. Doszłoby tutaj (gdyby wygrali) do bardzo poważnych zakłóceń, do ciężkiego sparaliżowania państwa – powiedział prezes PiS.

Polityk dodał, że to ostatnia rzecz, „której w tej chwili można sobie życzyć, jeśli się myśli o interesie zarówno zbiorowym, jak i interesach indywidualnych”. Jego zdaniem każda z tych kandydatur będzie zła dla Polaków, nawet dla przeciwników partii rządzącej. – Nie daj, Panie Boże, żeby ci ludzie mogli mieć jakiś poważny wpływ na cały kraj. Pan Trzaskowski ma taki wpływ na Warszawę, ale nie będę opisywał skutków, bo nie chcę być niegrzeczny – zaznaczył Kaczyński.

Prezes PiS ocenił też szanse Trzaskowskiego i Sikorskiego w wyborach. Stwierdził, że wszystko zależy od tego „czy tacy kandydaci jak pan Hołownia mają poparcie wynikające tylko i wyłącznie z tego, że pani Kidawa-Błońska nie spełniała nadzieli elektoratu Platformy Obywatelskiej, czy jest to uwarunkowane jakoś głębiej”. – Wydaje mi się, że nie jest wykluczone, iż jest to uwarunkowane głębiej i jeśli tak będzie, ci panowie nie mogą liczyć na wiele – stwierdził.

Nie wykluczył natomiast, że w związku ze zmianą kandydata PO, Senat może przyspieszyć prace nad nową ustawą o wyborach prezydenckich. – To jest pytanie do marszałka Grodzkiego, czy będzie się decydował na kolejny zabieg, który jednak jest kompromitujący, czy też nie – stwierdził Kaczyński. – Jego ostatnie wypowiedzi o tym, że Senat musi wypełnić te zadania, które w jego przekonaniu nie zostały wypełnione przez Sejm, wskazywałyby na to, że to będzie jednak ta „kwarantanna”. Ale zobaczymy, bo kiedy to mówił, to nie wiem czy wiedział, że nastąpi ta zmiana – zaznaczył.

Zarząd Platformy Obywatelskiej w piątek ma podjąć decyzję w sprawie wymiany kandydata na prezydenta. Z nieoficjalnych informacji wynika, że z kandydowania zrezygnować ma Małgorzata Kidawa-Błońska, a nowym kandydatem ma zostać Rafał Trzaskowski. Rozważana miała być także kandydatura byłego szefa MSZ i byłego marszałka Sejmu Radosława Sikorskiego, a według niektórych doniesień również Bartosza Arłukowicza i Tomasza Grodzkiego.

Radosław Sikorski miał już pierwsze wystąpienie na konferencji Krzysztofa Bosaka:

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close