Wiadomości

Kaczyński mógł otrzymać order z Litwy, ale dyskretnie odmówił. „Każdy ma jakieś zasady. Rozumiemy to”

„Rzeczpospolita” opisuje, że Jarosław Kaczyński „dyskretnie zasugerował” Litwie, że nie przyjmuje orderów. Tymczasem był plan, by prezesa PiS wyróżnić litewskim odznaczeniem jeszcze przed wyborami parlamentarnymi.

Kaczyński mógł otrzymać order z Litwy, ale dyskretnie odmówił. "Każdy ma jakieś zasady. Rozumiemy to"

Order Witolda Wielkiego to najwyższe litewskie odznaczenie państwowe, a wśród Polaków jego przyznaniem mogą pochwalić się dwaj byli prezydenci: Aleksander Kwaśniewski i Lech Wałęsa, a także obecna głowa państwa – Andrzej Duda.

Tymczasem, jak opisuje Jerzy Haszczyński na łamach „Rzeczpospolitej”, do tego grona mógł dołączyć jeszcze jeden polityk – prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Pomysłodawcą przyznania orderu Kaczyńskiemu był premier Litwy Saulius Skvernelis, by w ten sposób podziękować za wkład prezesa PiS za wspieranie jego kraju.

Litewski rząd ogłosił 9 października, że order ma trafić do Kaczyńskiego, ale prezesa PiS nie było potem w grupie wyróżnionych 16 lutego. Zaczęto spekulować, czy za brakiem orderu nie stoją niesnaski na szczytach litewskiej władzy – między prezydentem Gitanasem Nausedą a premierem Skvernelisem.

„Każdy ma jakieś zasady. Rozumiemy to”. Dlaczego Kaczyński nie dostał orderu?

Ostatecznie okazało się, że powód jest zupełnie i jak czytamy w „Rz”:

W Prawie i Sprawiedliwości dowiedzieliśmy się, że prezes Kaczyński dyskretnie zasugerował, iż nie przyjmuje takich odznaczeń. Z podkreśleniem, że „nie chcemy zrobić niezręczności” wobec strony litewskiej. (…). Ze strony litewskiej usłyszeliśmy z kolei o niechęci Kaczyńskiego do przyjmowania orderów: „każdy ma jakieś zasady. Rozumiemy to”.

Jednocześnie, jak przypomina dziennik, Jarosław Kaczyński raz zrobił wyjątek od swojej zasady i przyjął gruziński Order Zwycięstwa św. Jerzego.

Źródło: gazeta.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close