Będzie gorąco na linii Warszawa–Bruksela! Jarosław Kaczyński (72 l.) rozwiał wszelkie wątpliwości. Rząd nie ma zamiaru ustępować w sporze z Unią Europejską. – W sprawie najważniejszej, dotyczącej naszej suwerenności, nie zrobimy ani ćwierć kroku w tył – stwierdził prezes PiS.
Niedawny wyrok TK dotyczący wyższości polskiej konstytucji nad prawem UE i debata w Parlamencie Europejskim z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego (53 l.) na nowo rozgrzały spór Polski z Unią Europejską [WIĘCEJ:>>>Trybunał Konstytucyjny ogłosił wyrok ws. prawa unijnego. Wszystko jasne]. Po tym wyroku, tysiące Polaków wyległy na ulice, by wyrazić swoje poparcie dla Unii. Jednak Jarosław Kaczyński jasno dał do zrozumienia, że rząd nie ma zamiaru się cofnąć. – Kiedy pojawiły się działania wymierzone w naszą suwerenność, premier zwrócił się do TK z wnioskiem o rozstrzygnięcie. Ono zostało wydane. Jest całkowicie zgodne z konstytucją RP, z dotychczasowymi orzeczeniami i treścią traktatów. Sprawa jest oczywista: prawo unijne nigdy nie stoi ponad naszą konstytucją. Jego wyższość nad prawem krajowym – z wyłączeniem ustawy zasadniczej – dotyczy tylko spraw, w których przyznaliśmy UE takie kompetencje – wskazał wicepremier w wywiadzie dla „Gazety Polskiej”.
Prezes PiS podkreślił, że państwa, które weszły do Unii Europejskiej, nie zrzekły się swojej suwerenności i w tej kwestii rząd nie ustąpi. – W sprawie najważniejszej, dotyczącej naszej suwerenności, nie zrobimy ani ćwierć kroku w tył. To wykluczone – zaznaczył Jarosław Kaczyński.
Źródło: se.pl