Wiadomości

Jednak będą wcześniejsze wybory? Rzecznik rządu zabrał głos

Wcześniejsze wybory już od jakiegoś czasu dla wielu są realnym scenariuszem, jaki może się rozegrać na jesieni. Ta wizja stała jeszcze bardziej prawdopodobna po nagłej decyzji premiera Mateusza Morawieckiego, by podać do dymisji wicepremiera i lidera Porozumienia Jarosława Gowina. Rzecznik rządu wypowiedział się na ten temat na konferencji prasowej.

Jednak będą wcześniejsze wybory? Rzecznik rządu zabrał głos

Wcześniejsze wybory mogłyby pomóc Prawu i Sprawiedliwości w utrzymaniu sejmowej większości. Czy dymisja Jarosława Gowina jest wystarczającym powodem, by je zorganizować? Piotr Muller, rzecznik rządu, został o to zapytany podczas konferencji prasowej, podczas której przekazał niespodziewaną decyzję Mateusza Morawieckiego w sprawie wicepremiera. Jego odpowiedź nie była jednoznaczna. Stwierdził, że Zjednoczona Prawica nadal ma większość w Sejmie. – Nie mam przekonania, byśmy stracili większość; jestem przekonany, że w ramach Zjednoczonej Prawicy oraz w ramach pozostałej części polskiego parlamentu znajdą się osoby, które będą popierały reformy, które zaproponowaliśmy – mówił. Z tych słów można wywnioskować, ze jednak nie są planowane przedterminowe wybory. Warto zauważyć, że jeszcze wczoraj, 9 sierpnia, Jarosław Gowin mówił w Polsat News, że nie zamierza opuszczać rządu. – Rok temu w proteście przeciwko „wyborom kopertowym” podałem się do dymisji i od tamtej pory raczej nie odczuwam potrzeby, żeby udowadniać, że wiem, kiedy wstać i wyjść – mówił w „Gościu Wydarzeń”. Jak rzecznik rządu wytłumaczył nagła dymisję? – Z niepokojem obserwujemy działania, które podejmuje Jarosław Gowin; podważa działania rządu i Polski Ład – powiedział w czasie konferencji.

Źródło: se.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close